Najwięcej wypłaci oczywiście Asseco Poland. Adam Góral, stojący na czele grupy, sygnalizuje, że spółka przeznaczy do podziału ok. 140 mln zł, czyli ok. 1,8 zł na akcję. W piątek papiery Asseco Poland kosztowały 51,15 zł. Z zysku za 2009 r. Asseco Poland wypłaciło dywidendę w wysokości 1,47 zł na każdy walor.
Chęć podzielenia się zarobkiem z akcjonariuszami deklaruje również Asseco South Eastern Europe . Piotr Jeleński, prezes spółki, zapowiada, że do kieszeni właścicieli trafi 30 proc. zysku skonsolidowanego. Po trzech kwartałach wynosi 31 mln zł. Rok temu ASEE, z powodu konieczności pokrycia strat z lat ubiegłych, przekazało akcjonariuszom tylko 5,45 mln zł, czyli 0,11 zł na walor. W tym roku łączna kwota będzie zatem co najmniej dwa razy większa.
Mimo zapowiadanych niższych niż rok wcześniej zysków dywidenda za 2010 r. w Asseco Central Europe ma być, według prezesa Josefa Kleina, zbliżona do wypłaconej rok temu. Akcjonariusza dostali wówczas 4,7 mln euro, co dało 0,22 euro na akcję (ok. 0,88 zł).
Pieniądze dostaną również akcjonariusze Asseco Business Solutions. W ubiegłym roku firma zarobiła ok. 30 mln zł, tzn. prawie 1 zł na akcję. Nie wiadomo, jaka część zarobku trafi na dywidendę. Spółka cierpi na nadpłynność, dlatego cały zarobek za 2009 r. (plus część zysków z lat wcześniejszych), łącznie 25 mln zł, przekazała właścicielom.
