Projekt podatku bankowego już za kilka dni

Resort finansów ma już prawie gotową propozycję specjalnego podatku, który ma dać pieniądze na ratowanie słabych banków

Aktualizacja: 27.02.2017 01:05 Publikacja: 11.03.2011 01:08

Projekt podatku bankowego już za kilka dni

Foto: GG Parkiet

[[email protected]][email protected][/mail]

Projekt ustawy o podatku bankowym jest już prawie gotowy. W przyszłym tygodniu trafi do konsultacji – zapowiedział wczoraj Dariusz Daniluk, wiceminister finansów.

[srodtytul]Kto zapłaci więcej[/srodtytul]

Daniluk wyjaśnił, że podatek będzie liczony od pasywów pomniejszonych o fundusze podstawowe oraz środki gwarantowane przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny. To oznacza, że im większa będzie kwota depozytów objętych gwarancjami BFG?w danym banku, tym niższa podstawa opodatkowania.

– Taka konstrukcja podatku oznacza, że najbardziej dotkliwy będzie on dla banków, które mają duże pożyczki od spółek matek oraz finansowanie rynku bankowego. Tak jest w przypadku BRE Banku i Kredyt Banku. Myślę, że w przypadku banków, które będą miały stosunkowo dużą podstawę opodatkowania, obciążenia z tego tytułu nie będą przekraczać 10 proc. zysków, a w przypadku pozostałych będzie to poniżej 5 proc. – ocenia Tomasz Bursa, analityk Ipopema Securities.

Podatek ma objąć nie tylko banki, ale także spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe oraz oddziały instytucji kredytowych.

Minister Jacek Rostowski zapewnił, że środki z podatku bankowego nie będą szły do budżetu państwa, tylko do BFG. – Będą wykorzystywane do ewentualnego dokapitalizowania banków w sytuacji kryzysu – powiedział Rostowski.

Wiceminister Daniluk podał, że obciążenia z tytułu tego podatku będą porównywalne z kwotą, którą banki wpłacą w 2011 r. do BFG. Z wyliczeń Związku Banków Polskich wynika, że w tym roku składka, jaką banki odprowadzą do BFG, wyniesie około 720 mln zł.

[srodtytul]Ograniczenie możliwości[/srodtytul]

Bankowcy twierdzą, że nakładanie kolejnych obciążeń finansowych ograniczy ich możliwości kredytowe.

ZBP argumentuje, że każdy dodatkowy podatek obniża bezpieczeństwo banków i ogranicza dostępną kwotę kredytów. Policzył, że przykładowo 500 mln zł podatku oznacza zmniejszenie kredytowania przedsiębiorstw o 5 mld zł lub zmniejszenie kredytów mieszkaniowych o 14 mld zł tylko na skutek istnienia wymogów kapitałowych dla banków.

Krzysztof Pietraszkiewicz, szef ZBP, podkreśla, że w przeciwieństwie do innych krajów Europy podczas ostatniego kryzysu polski sektor bankowy nie korzystał z pomocy publicznej. Jego zdaniem oznacza to, że nie ma przesłanek wprowadzenia dodatkowego obciążenia wobec banków.

Osobne projekty podatku bankowego zgłosiły również PiS oraz SLD.

Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Materiał Promocyjny
Samodzielne prowadzenie księgowości z Małą Księgowością
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy
Gospodarka
„W 2024 r. surowce podrożeją. Zwyżki napędzi ropa”