Dotąd UE?nie dysponowała jednolitymi przepisami dotyczącymi krótkiej sprzedaży instrumentów finansowych (polega na zbyciu pożyczonych instrumentów w oczekiwaniu na ich przecenę, aby je następnie taniej odkupić) oraz obrotu CDS (instrumenty zabezpieczające inwestorów na wypadek niewypłacalności emitentów papierów dłużnych). W efekcie, gdy w trakcie kryzysu finansowego z ostatnich lat niektóre rządy uznały, że takie transakcje grożą eskalacją problemów, wprowadzały różne, tymczasowe restrykcje. Bruksela uznała, że brak koordynacji tych działań ograniczył ich skuteczność i stworzył pole do tzw. arbitrażu regulacyjnego, czyli przenoszenia się inwestorów na najmniej regulowane rynki.

Przyjęte wczoraj prawo ma takim sytuacjom zapobiegać. Zobowiązuje ono inwestorów m.in. do ujawniania krajowym regulatorom znaczących krótkich pozycji na akcjach i obligacjach. Nowe obowiązki informacyjne nałożono też na nabywców CDS. Przepisy zakazują też tzw. nagiej krótkiej sprzedaży instrumentów finansowych, do której dochodzi, gdy inwestor nie posiada instrumentu, na którego przecenę gra. Wyjątkiem będą „nagie" krótkie pozycje na obligacjach skarbowych, jeśli mają na celu zabezpieczenie długich pozycji. Regulatorzy będą mogli zawiesić restrykcje dotyczące krótkiej sprzedaży obligacji, jeśli ocenią, że płynność na rynku jest niedostateczna.