Gwóźdź do trumny globalnych sieci dostaw

Wystąpienie przewodniczącego Xi Jinpinga pokazało, że Pekin będzie uniezależniał się od dostaw z zagranicy.

Publikacja: 18.10.2022 21:00

Ze względu na ścisłą kontrolę przekazu oraz nakierowanie na długoterminowe plany wystąpienie Xi Jinp

Ze względu na ścisłą kontrolę przekazu oraz nakierowanie na długoterminowe plany wystąpienie Xi Jinpinga na zjeździe partii było pilnie śledzone. Fot. Noel CELIS/AFP

Foto: AFP

W przemówieniu na zjeździe chińskiej partii komunistycznej prezydent Xi Jinping zapowiedział zwiększenie kontroli państwa nad kanałami logistycznymi. Zdaniem komentatorów to może być gwóźdź do trumny stanowiących podstawę globalizacji zintegrowanych światowych łańcuchów dostaw. Już wcześniej USA wzmogły wysiłki na zablokowanie Chinom dostępu do swoich najnowocześniejszych technologii, jednocześnie wykluczając ze swoich sieci dostaw część chińskich komponentów. Jak zauważa agencja Bloomberg, w odpowiedzi Państwo Środka nasila starania o zastąpienie importowanych komponentów krajowymi, tak aby uniknąć problemów z dostawami.

Samowystarczalne Chiny?

Na wyraźną zmianę przekazu Xi w porównaniu z kongresem sprzed pięciu lat zwraca uwagę Julian Evans-Pritchard z ośrodka Capital Economics. Jak oblicza ekonomista, fraza „dążenie do samowystarczalności” pojawiła się sześciokrotnie, podczas gdy pięć lat temu nie padła ani razu. Pierwszy raz od dojścia do władzy w 2012 r. Xi poświęcił też całe fragmenty bezpieczeństwu oraz wspieraniu nauki.

– Pekin chce zapewnić sobie bezpieczeństwo dostaw żywności, surowców energetycznych i kluczowych komponentów przemysłowych – ocenia Evans-Pritchard, dodając, że do zmiany kursu przyczyniły się ostatnie wydarzenia, w tym kryzys gazowy w Europie i ograniczenie przez USA sprzedaży chipów Chinom.

Jak zauważają analitycy ośrodka badawczego CreditSights, w przemówieniu Xi zabrakło odniesień do reform rynkowych, instytucji finansowych oraz gospodarki opartej na danych, które kiedyś zajmowały istotne miejsce. Jednak zdaniem Robina Xinga z Morgan Stanley przesunięcie nacisku z rozwoju gospodarczego na bezpieczeństwo jest wciąż umiarkowane.

– Przed zjazdem inwestorzy obawiali się, że znaczenie gospodarki w programie politycznym będzie słabło. Ale myślę, że retoryka, którą usłyszeliśmy, te obawy łagodzi – ocenia ekonomista w rozmowie z „Financial Timesem”.

Pekin zmienia priorytety

Według ekonomistów JPMorgan położenie nacisku na bezpieczeństwo wiąże się z fundamentalną zmianą w ocenie przez Pekin sytuacji globalnej.

W porównaniu z przemówieniem Xi z 2017 r. zniknęło sformułowanie: „pokój i rozwój pozostają głównym tematem epoki”– zastąpiono je zdaniem: „świat znów znajduje się na rozdrożu, a przyszłość zależy od wyborów ludzi ze wszystkich krajów”.

Zmieniające się priorytety widać w wielu decyzjach z ostatnich lat. Jak na początku października donosił „Financial Times”, w rozmowach z lat 2020–2021 Pekin żądał od Moderny udostępnienia receptury szczepionki mRNA w zamian za dostęp do rynku. Według Bloomberga chińscy państwowi importerzy gazu LNG mieli przed sezonem grzewczym otrzymać polecenie, by nie odsprzedawać surowca za granicę.

Część dotychczasowych chińskich prób uniezależnienia się od importu zawiodła. Tak było z produkcją układów scalonych, gdzie mimo wielkich nakładów nie doszło do przełomu. Na dążeniu do samowystarczalności może jednak skorzystać cały szereg chińskich spółek. Zdaniem Pierre’a Lau, stratega rynku akcji w Citigroup, potencjalnymi beneficjentami mogą być branże automatyki, elektromobilności oraz zielonej energii.

Gospodarka światowa
Duża poprawa nastrojów w unijnym przemyśle. Nieoczekiwany efekt Donalda Trumpa?
Gospodarka światowa
Bank Japonii podniósł główną stopę do 0,5 proc.
Gospodarka światowa
Walka z emisjami CO2 nie jest już modna
Gospodarka światowa
Trump w Davos: Ceny ropy i stopy procentowe muszą spaść
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”
Gospodarka światowa
Turecki bank centralny znów obciął stopy
Gospodarka światowa
USA nie odetną się od Europy