Dlaczego na Wall Street mamy do czynienia z deficytem strachu?

Mimo że na amerykańskim rynku akcji rozgościł się niedźwiedź, który boleśnie doświadczył inwestorów nie widać tam nadmiernego strachu.

Publikacja: 27.06.2022 13:09

Dlaczego na Wall Street mamy do czynienia z deficytem strachu?

Foto: Michael Nagle/Bloomberg

Mierzący go CBOT Volatility Index (VIX), zwany indeksem strachu, utrzymuje się znacznie poniżej poziomów notowanych podczas poprzednich okresów niedźwiedzia.

Eksperci, jak zauważa Bloomberg, tłumaczą to bardzo prosto: indeks szerokiego rynku Standard&Poor’s500 w sposób uporządkowany spada od rekordu ustanowionego na początku roku, kiedy bank centralny (Fed) wycofuje się ze stymulowania gospodarki.

To różni się od takich krachów jak pandemiczna wyprzedaż akcji w marcu 2020 roku, czy rejterada inwestorów po bankructwie banku inwestycyjnego Lehman Brothers Holdings w wrześniu 2008 roku.

W obu tych przypadkach VIX ostro poszybował w górę.

“Po wyeliminowaniu anomalii dominuje negatywne nastawienie”, napisał w raporcie Lewis Grant, zarządzający portfelem w Federated Hermes. Jednocześnie zauważa on, że teraz VIX wzrósł tylko nieznanie i wyrokuje, że mamy do czynienia z uporządkowanym rynkiem niedźwiedzia a nie z paniką.

I rzeczywiście, VIX w tym roku nie sforsował kluczowego poziomu 40 pkt, który według wielu ekspertów sygnalizuje szczytowy poziom strachu. W pandemicznym dołku i podczas kryzysu kredytowego w 2008 jego wartość była dwukrotnie wyższa.

Obecny rynek najbardziej kojarzy się z tym po pęknięciu internetowej banki, kiedy wyceny zanurkowały z poziomów uznawanych za zbyt wygórowane.

Obecna wartość VIX implikuje 2-proc. dzienne zmiany indeksu S&P500, wskazuje Talal Dehbi, strateg w firmie inwestycyjnej Prisma FP.

Gospodarka światowa
Chiny twierdzą, że nie prowadzą żadnych rozmów handlowych z USA
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka światowa
Niemcy przewidują stagnację gospodarki w 2025 r.
Gospodarka światowa
Musk obiecał mocniej zajmować się Teslą
Gospodarka światowa
Kakao będzie drożeć jeszcze latami
Gospodarka światowa
Dlaczego Donald Trump uznał, że podwyżki ceł są magiczną bronią?
Gospodarka światowa
Nie żyje papież Franciszek