Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 11.03.2017 14:07 Publikacja: 11.03.2017 14:07
Wenezuelski prezydent Nicolas Maduro jest zagrożony impeachmentem.
Foto: Archiwum
Rezerwy walutowe Wenezueli sięgały w lutym już tylko 10,5 mld USD. Stopniały z 20 mld USD w 2015 r. i z 30 mld USD w 2011 r. Do końca roku Wenezuela ma do spłacenia dług wart 7,2 mld USD. – Jeśli ceny ropy będą w stagnacji a rezerwy walutowe spadną do zera, rozpocznie się odliczanie do bankructwa – twierdzi Siobhan Morden, strateg z banku Nomura.
Wenezuelska gospodarka jest już w tak fatalnym stanie, że bankructwo niewiele jej by zaszkodziło. Hiperinflacja, niedobory podstawowych produktów na rynku, wyłączenia prądu, eksplozja brutalnej przestępczości – rządy prezydenta Nicolasa Maduro (byłego motorniczego z metra w Caracas) miały kontynuować budowę socjalizmu XXI w., a doprowadziły do powstania w kraju antyutopii rodem z filmów s.f. Największą anomalią w tej sytuacji jest ta, że choć gospodarka kraju się rozpada, a wenezuelskie władze chętnie sięgają po retorykę uderzającą w „amerykańskich imperialistów" oraz „kapitalistycznych krwiopijców", to wciąż lojalnie spłacają wenezuelskie zadłużenie i dają dobrze na nim zarabiać inwestorom. W zeszłym roku mówiący o „oporze przeciwko imperialistom" wenezuelski rząd wysłał rezerwy złota do Szwajcarii, by kapitaliści mieli większą pewność, że długi będą nadal spłacane wraz z odsetkami. Czy można się było spodziewać po komunizującej ekipie, że będzie tak miła dla funduszy i banków inwestycyjnych?
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Bank of America zapłaci 540,3 mln dolarów w następstwie orzeczenia sędziego w sprawie, w której Federal Deposit Insurance Corp. (FDIC) oskarżyła bank o zapłacenie niższej kwoty niż była winna z tytułu ubezpieczenia depozytów.
Czynniki kosztowe i techniczne inwestycji w OZE.
JPMorgan Chase i Bank of New York Mellon ograniczyły elektroniczną wymianę informacji z Biurem Kontrolera Waluty (OCC) po poważnym naruszeniu bezpieczeństwa systemu poczty elektronicznej organu regulacyjnego.
Mamy sezon wyników za ostatni kwartał poprzedzający wstrząs wywołany w globalnym systemie handlowym przez administrację Trumpa. Analitycy spodziewają się lekkiej poprawy zysku na akcję firm z indeksu S&P 500. Jest też spore pole do pozytywnych zaskoczeń.
Smartfony, komputery, półprzewodniki znalazły się na liście produktów, które zostaną zwolnione z ceł nałożonych przez prezydenta Donalda Trumpa – wynika z nowych wytycznych amerykańskiego Urzędu Celnego i Ochrony Granic (U.S. Customs and Border Protection).
Niemiecki urząd antymonopolowy wydał w poniedziałek zgodę na zakup przez włoską grupę UniCredit niemal 30 proc. akcji Commerzbanku, właściciela mBanku.
Według analityków Goldman Sachs do końca roku cena złota wzrośnie do 3700 dolarów za uncję. Tylko w ciągu pierwszych 15 tygodni tego roku kruszec pobił rekord cenowy aż 24 razy.
Zarząd Dom Development zakończył program emisji obligacji, przewidujący maksymalną dopuszczalną łączną wartość nominalną wyemitowanych i niewykupionych obligacji do 400 mln zł, i wyraził zgodę na ustanowienie nowego programu emisji obligacji o łącznej wartości nieprzekraczającej 400 mln zł, rozumianej jako wartość nominalna wszystkich wyemitowanych i niewykupionych obligacji, podała spółka.
Brak konkurencyjnej wojny o lokaty źle wróży naszym oszczędnościom w obliczu oczekiwanego spadku stóp procentowych. Można się spodziewać, że banki będą jeszcze szybciej ciąć i tak już niskie oprocentowanie depozytów.
Niemiecki urząd antymonopolowy wydał w poniedziałek zgodę na zakup przez włoską grupę UniCredit niemal 30 proc. akcji Commerzbanku, właściciela mBanku.
Sprzedaż obligacji detalicznych utrzymuje się nadal na wysokim poziomie. Niebawem oferta może się pogorszyć.
Chiński eksport wzrósł w marcu trzy razy mocniej niż oczekiwano. Wiele spółek przyspieszało dostawy z Chin, by zdążyć przed podwyżkami ceł zapowiadanymi przez prezydenta USA Donalda Trumpa.
Skala spadku kursów obligacji dewelopera na Catalyst robi wrażenie, pocieszeniem jest relatywnie mała wartość obrotów. Na pewno jest nerwowo, a do przełożonej publikacji sprawozdań jeszcze pół miesiąca.
W myśl zasady „duży może więcej” unijna komisarz Maria Luís Albuquerque stawia tezę o potrzebie centralizacji rynku kapitałowego i podkreśla, że jeden duży rynek będzie rozwiązaniem dla budowania przewagi konkurencyjnej Europy względem Stanów.
Preferencje klientów TFI pozostają niezmienne, a zmienność z ostatnich tygodni jeszcze pewnie scementuje ich brak skłonności do podjęcia większego ryzyka.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas