Grupa lobbingowa Frankfurt Main Finance (FMF), która działa na rzecz promocji Frankfurtu jako krajowego i międzynarodowego centrum finansowego, wskazuje, że aktywa te zostaną przeniesione właśnie do Frankfurtu. FMF wyliczyła kwotę 909 mld USD, biorąc pod uwagę fakt, że 30 instytucji finansowych złożyło wnioski do Europejskiego Banku Centralnego o przeniesienie swoich siedzib do Frankfurtu. Grupa twierdzi, że liczba ta będzie się stale zwiększać zarówno przed planowaną datą wyjścia Wielkiej Brytanii z UE (formalnie ma to nastąpić 29 marca 2019 r.), jak i po tym terminie.
Transferowi kapitału będzie towarzyszyła również relokacja kadr. Kilka banków, które posiadają oddziały w Londynie, już określiło, że przeniesie niektórych pracowników do swoich placówek poza Wielką Brytanię. Deutsche Bank może przenieść nawet do 4 tys. pracowników do Frankfurtu, a Goldman Sachs – dwustu. Citi Group, JP Morgan, Standard Chartered oraz UBS również mają zamiar przetransferować etaty do Frankfurtu i innych europejskich miast. FMF twierdzi, że nawet do 10 tys. miejsc pracy może zostać przeniesionych do Frankfurtu przed brexitem.
Branża finansowa w Londynie przygotowuje się na najgorszy możliwy scenariusz, jednak jak na razie nie odczuwa dużego wpływu wyprowadzek wybranych korporacji. – Firmy z uwagą obserwują, jak postępują negocjacje między obiema stronami. Ustalenia będą decydować o tym, czy po brexicie zobaczymy więcej miejsc pracy na w Europie kontynentalnej – powiedziała, Catherine McGuinness, cytowana przez CNBC przewodnicząca komitetu ds. polityki w City of London Corporation.
