Prywatny folwark Łukaszenki utrzymywany przez Rosję

Gospodarka ponosi koszty kryzysu politycznego, w który wpędził kraj jego prezydent. Nie musi ona się jednak osunąć w poważny kryzys. Bardziej grozi jej powolne gnicie.

Publikacja: 31.05.2021 14:19

Białoruski prezydent Aleksander Łukaszenko stawiał w ostatnich miesiącach na zaostrzenie konfrontacj

Białoruski prezydent Aleksander Łukaszenko stawiał w ostatnich miesiącach na zaostrzenie konfrontacji z Zachodem i na większe ręczne sterowanie gospodarką.

Foto: AFP

Władza białoruskiego prezydenta Aleksandra Łukaszenki okazała się jak na razie odporna na protesty społeczeństwa i wyrazy oburzenia składane przez zachodnie demokracje. Choć „ostatni dyktator Europy" odciął sobie drogę do gry z Zachodem i pogłębił izolację, w której znalazł się jego kraj, to poczyna sobie coraz bardziej śmiało. Przejawem tego było zmuszenie do lądowania w Mińsku samolotu linii Ryanair z opozycyjnym działaczem Ramanem Pratasiewiczem na pokładzie. Zdarzenie określone jako „akt piractwa powietrznego" sprowokowało nowe sankcje, uderzające głównie w białoruskie linie lotnicze Belavia. Dla Łukaszenki to raczej mała strata. Być może sankcje zostaną jeszcze zaostrzone i obejmą też białoruski przemysł chemiczny lub nawet paliwowy. Jak dotąd jednak zarówno UE, jak i USA nie miały strategii, która mogłaby zmusić białoruskiego dyktatora do ustępstw. Mogły co najwyżej liczyć na to, że kryzys gospodarczy wymusi na nim zmianę polityki. Czy jest to jednak możliwe, skoro poprzednie kryzysy nie doprowadziły do utraty władzy przez Łukaszenkę?

Pozostało jeszcze 88% artykułu
Tylko 119 zł za pół roku czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Gospodarka światowa
Niespodziewany spadek niemieckiego eksportu
Gospodarka światowa
Ci, którzy postawili na plan Trumpa, teraz za to płacą. Drobni gracze panikują
Gospodarka światowa
Niemiecki przemysł wychodzi na prostą?
Gospodarka światowa
Psie zaprzęgi, jeden samolot i cztery okręty miały bronić Grenlandii
Gospodarka światowa
Długa i trudna droga do ponownego uzbrojenia armii
Gospodarka światowa
Czy Ameryce grozi „trumpowska” recesja?