"Wniosek o Trybunał Stanu dla Adama Glapińskiego jest przygotowany i gotowy. Zostanie złożony w najbliższych dniach" - powiedział Tusk podczas konferencji prasowej po posiedzeniu rządu.
Obecna koalicja zapowiadała wniosek o Trybunał Stanu dla szefa NBP jeszcze w czasie kampanii wyborczej w ub.r. Podpisana 10 listopada 2023 r. przez liderów KO, Polski 2050-PSL i Nowej Lewicy umowa koalicyjna zakłada m.in. pociągnięcie do odpowiedzialności konstytucyjnej "odpowiedzialnych za usiłowanie bezprawnej zmiany ustroju państwa", za naruszanie Konstytucji i ustaw oraz łamanie praworządności. Przedstawiciele obecnej koalicji zapowiadali m.in. możliwość pociągnięcia do odpowiedzialności konstytucyjnej i postawienia przed Trybunałem Stanu prezesa NBP Adama Glapińskiego.
Czytaj więcej
W tym roku kwota wolna na poziomie 60 tys. zł nie jest możliwa ze względów finansowych - poinformował premier Donald Tusk na konferencji po posiedzeniu rządu. Dodał, że rząd nie rezygnuje z tego projektu i w przyszłym roku wróci do niego. Tusk wskazał, że w czasie obecnej kadencji rządu kwota wolna na poziomie 60 tys. zł "będzie faktem".
W styczniu br. Trybunał Konstytucyjny (TK) orzekł, że przepisy umożliwiające postawienie prezesa NBP przed Trybunałem Stanu są niezgodne z konstytucją. Premier powiedział później, że orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego pod przewodnictwem Julii Przyłębskiej w tej sprawie nie jest wiążące.
W grudniu ub.r. członek zarządu NBP Rafał Sura informował, że Ustawa o Trybunale Stanu, która przewiduje możliwość zawieszenia prezesa NBP w pełnieniu obowiązków, stoi w sprzeczności ze statutem Europejskiego Banku Centralnego (EBC) i należy skierować skargę do Trybunału Konstytucyjnego, żeby ten wadliwy przepis wyeliminować z polskiego obrotu prawnego.