Deprecjacja waluty pomogła eksporterom

Eksporterzy mieli szczęście w nieszczęściu, że w roku kryzysu wartość złotego tak się obniżyła.

Publikacja: 26.03.2010 07:47

Deprecjacja waluty pomogła eksporterom

Foto: GG Parkiet

To pomogło im być konkurencyjnymi na zagranicznych rynkach – przyznaje Adam Czerniak, ekonomista Invest-Banku. – W niektórych branżach mimo spadku sprzedaży straty firm są przez to niższe, a w przypadku innych – zwiększyła się nie tylko wartość, ale też wolumen obrotu – dodaje.

„Parkiet” poprosił GUS o obliczenie wartości eksportu niektórych towarów w złotych i porównanie tego z 2008 r. Z danych wynika, że kryzys spowodował dość znaczące zmiany struktury geograficznej i przedmiotowej obrotów. Różne branże okazały się w istotny sposób mniej lub bardziej odporne.

– Nieźle poradzili sobie producenci towarów wysoko przetworzonych, szczególnie zaawansowanych technologicznie. Z lepszymi wynikami zakończył rok przemysł rolno-spożywczy, farmaceutyczny i chemiczny (szczególnie perfumeryjny). Z kolei najgorszy okazał się dla producentów: żelaza i stali. – To był niedobry rok, spadły obroty i wartość sprzedaży – przyznaje Andrzej Ciepiela z Polskiej Unii Dystrybutorów Stali. Ma nadzieję, że ten okaże się lepszy, bo na niektórych rynkach widać kilkunastoprocentowe zwyżki zamówień.

Wartość eksportu według GUS w zeszłym roku to ponad 417 mld zł, a importu – 454,8 mld zł. Eksport zwiększył się nominalnie o 2,9 proc, a import zmniejszył o 8,5 proc.

Wpływ osłabienia złotego widać wyraźnie, gdy porównuje się wartość eksportu dla poszczególnych branż w złotych i w euro. Tak jest w przypadku produkcji mebli, gdzie wartość nominalna rośnie, a obroty spadły. Podobnie w branży mięsnej. Gdy liczy się w euro, wyniki nie są już tak korzystne.

Dzięki korzystnemu kursowi łączna wartość eksportu rolno-spożywczego wyniosła w 2009 r. około 48,5 mld zł, czyli o jedną piątą więcej niż rok wcześniej. Tymczasem w euro było to ok. 11,2 mld, czyli o 2,2 proc. mniej. Konrad Pazgan, wiceprezes Konspolu, czołowej firmy drobiarskiej, zwraca uwagę, że szczególnie udany był I kwartał 2009 r. – Kurs euro oscylujący wokół 4,5 zł powodował, że byliśmy w stanie konkurować nawet z krajami z Azji – mówi.

Wśród firm mięsnych, których eksport zmalał w ubiegłym roku, jest Indykpol (10 proc.). O 9 proc., do około 170 mln zł, zmniejszyły się również przychody eksportowe PKM Duda.

W lepszej sytuacji są firmy cukiernicze. – To był dobry rok. Nie spadł popyt na słodycze, a przez obniżenie wartości złotego staliśmy się konkurencyjni – uważa Dariusz Orłowski, prezes Wawelu. Przypomina, że w Polsce na wyroby cukiernicze obowiązuje 22 proc. VAT, a w Europie – 7 proc. Choćby z tego powodu trudno jest polskim firmom konkurować na zachodnich rynkach.

Gospodarka krajowa
Efekt Wielkanocy. Późniejsze święta odbiły się czkawką w danych
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka krajowa
Sprzedaż detaliczna w dół. Kolejne dane GUS wspierające nadzieję na cięcie stóp
Gospodarka krajowa
Dane z gospodarki uskrzydlą gołębie w RPP
Gospodarka krajowa
Rekordowo wysoki deficyt w 2024 r.
Gospodarka krajowa
Dostrzegam dużo większą pewność siebie polskich przedsiębiorców
Gospodarka krajowa
Rekordowo wysoki deficyt finansów publicznych. GUS potwierdził dane