– W 2010 roku widać było zwiększone zainteresowanie transakcjami ze strony funduszy private equity – podkreśla Rafał Stroiński, partner kancelarii CMS Cameron McKenna. – Wiąże się to m.in. z tym, że skutki kryzysu są coraz mniej odczuwalne. Ożywienie na polskim rynku nie dotyczy tylko dużych transakcji, ale przede wszystkim średniej wielkości inwestycji, szacowanych na 20–100 mln euro. To dobra prognoza na kolejne lata.
Polski rynek na celownik wziął m.in. fundusz Advent International. W ciągu dwóch najbliższych lat chce wydać 1 mld euro na inwestycje w regionie obejmującym takie kraje, jak: Polska, Turcja, Rumunia i Ukraina. – Skupimy się na transakcjach w Polsce i Turcji. Szukamy takich przedsiębiorstw, które są w stanie agresywnie zdobywać rynek – zaznacza Monika Morali-Efinowicz, dyrektor zarządzająca w polskim biurze Advent International.
Fundusz ten inwestuje w pięciu branżach: ochrona zdrowia, sprzedaż detaliczna, TMT, branża produkcyjna oraz usługi dla biznesu.Na trudności występujące na polskim rynku zwraca uwagę Andrzej Bartos, partner zarządzający funduszu Innova Capital: – Poważną barierą są zbyt wysokie wyceny spółek oraz wygórowane oczekiwania sprzedających. Mimo to w tym roku możemy spodziewać się dużej aktywności funduszy PE?i kolejnych transakcji.
Eksperci zauważają zwiększone zainteresowanie funduszy wykupem polskich spółek od Skarbu Państwa. Jednocześnie przedstawiciele sektora private equity narzekają na zbyt uciążliwe procedury prywatyzacyjne i słaby dostęp do informacji.