Łukasz Tarnawa i Aleksandra Świątkowska, ekonomiści z Banku Ochrony Środowiska, najlepiej prognozowali publikowane w 2017 r. wskaźniki makroekonomiczne i rynkowe. W ostatnim kwartale o włos wyprzedzili Tomasza Kaczora i Piotra Dmitrowskiego z Banku Gospodarstwa Krajowego, którzy triumfowali w naszym konkursie rok wcześniej (wtedy to oni na ostatniej prostej przeskoczyli BOŚ). Na trzecim miejscu znalazł się Jarosław Janecki, główny ekonomista Banku Societe Generale w Polsce, który wyróżnił się celnością prognoz wskaźników rynkowych (notowań euro i dolara oraz obligacji skarbowych).

Polska gospodarka w 2017 r. nie rozpieszczała prognostów. Przyspieszyła zdecydowanie bardziej, niż ktokolwiek oczekiwał, ale wybiórczo. Za sprawą doskonałej koniunktury na rynku pracy wydatki konsumpcyjne gospodarstw domowych rosły najszybciej od dekady, ale wzrost inwestycji rozczarowywał. Tę kapryśną rzeczywistość gospodarczą najlepiej antycypował zespół ekonomistów PKO BP, wyprzedzając nawet analityków BGK i BOŚ. Ci ostatni nadrabiali jednak wszechstronnością. Duet Tarnawa i Świątkowska zajął drugie miejsce pod względem celności prognoz wskaźników rynkowych, za Janeckim, a przed Bankiem BPS. Z kolei ekonomiści BGK byli w pierwszej piątce najlepszych prognostów aż dziesięciu spośród 23 wskaźników (makroekonomicznych i rynkowych) uwzględnionych w konkursie.