Niestety, tego samego nie można przypisać polski inwestorom, którzy nie mają problemu z określeniem kierunku. Polski parkiet notuje trzeci dzień z rzędu spadki, które w dniu dzisiejszym przekraczają już 1,40%. Jednak w tym momencie należy zaznaczyć, że spadki na WIG20 rozpoczęły się po tym, jak polski indeks przetestował tegoroczne maksima z przełomu lipca i sierpnia. Tak więc, obecna korekta nie powinna jeszcze martwić przy uwzględnieniu blisko 17,7% wzrostów od początku października na całym indeksie! Z pewnością dobry sentyment wśród inwestorów został nieco stłumiony przez przedłużający się brak porozumienia w sferze politycznej. Orędzie prezydenta Andrzeja Dudy oraz powierzenie misji utworzenia nowego rządu obecnej opozycji (PIS) oznacza bowiem przedłużenie okresu nieładu w Polsce, ponieważ najprawdopodobniej takiego celu nie uda się osiągnąć. Z drugiej strony jest to całkowicie zrozumiałe biorąc pod uwagę poglądy obecnego prezydenta oraz fakt, że Prawo i Sprawiedliwość mimo wszystko uzyskało największe poparcie w ostatnich wyborach. Niemniej jednak, należy pamiętać że brak rządu oznacza także przedłużenie w podjęciu potencjalnych decyzji, które były motorem napędowym ostatnich wzrostów, w tym uwolnienia środków z KPO.
Najważniejszym wydarzeniem dnia dzisiejszego była bezwzględnie decyzją RPP. Rada znowu zaskoczyła, tym razem w drugą stroną i pozostawiła stopy procentowe na niezmienionym poziomie. Obecnie stopa referencyjna pozostała na poziomie 5,75%, stopa lombardowa 6,25% a stopa depozytowa 5,25%. Jak czytamy w oświadczeniu, decyzja ta została podjęta w otoczeniu słabszej koniunktury gospodarczej na świecie, ale także spadającej inflacji w wielu krajach, choć presja cenowa pozostaje wysoka. W Polsce, mimo spowolnienia dynamiki wzrostu w gospodarce, rynek pracy pozostaje mocny, a inflacja CPI spadła do 6,5% w październiku. Razem z decyzją zostały opublikowane częściowe wyniki nowej prognozy inflacji do 2026 roku z NBP. Projektowana inflacja i PKB z modelu NECMOD sugerują, że w 2023 roku inflacja osiągnie poziom 11,3-11,5%, a PKB zmniejszy się o 0,1-0,6%. W komunikacie RPP oceniła, że obecny poziom stóp procentowych wspiera cel inflacyjny w średnim okresie i że umocnienie złotego mogłoby przyczynić się do szybszego zmniejszania inflacji. NBP pozostaje gotowy do interwencji na rynku walutowym, aby zapewnić stabilność makroekonomiczną i powrót inflacji do celu inflacyjnego.
W wyniku podjętej decyzji złoty istotnie się umocnił. Spadki na EURPLN i USDPLN zbliżają się do miesięcznych minimów. Na EURPLN kurs znajduje się już poniżej poziomu z połowy września, w którym RPP rozpoczęła cykl obniżek stóp procentowych, natomiast kurs USDPLN jest niewiele powyżej tego poziomu. Jutrzejsza konferencja Adama Glapińskiego może rzucić nieco więcej światła na perspektywy w nadchodzących miesiącach uwzględniając nowe prognozy inflacji.
Bartłomiej Mętrak
Analityk Rynków Finansowych XTB