WIG20 zniżkuje po wzrostach

Po dwóch dniach wzrostów czwartkowa sesja na warszawskiej giełdzie upływała pod znakiem spadków, gdyż inwestorzy negatywnie zareagowali na transakcję zakupu przez TVN SA udziałów w platformie 'n', a gracze realizowali zyski po ostatnich wzrostach notowań banków, powiedzieli maklerzy.

Publikacja: 12.03.2009 15:51

WIG20 zniżkuje po wzrostach

Foto: Fotorzepa, Dominik Pisarek Dominik Pisarek

W ciągu dnia indeks WIG20 spadał nawet o 2,5 procent, ale pod koniec sesji skala spadków zmalała, co niektórzy zarządzający wiążą z umocnieniem złotego wobec franka szwajcarskiego, co zmniejsza dla banków ryzyko związane z kredytami w tej walucie.

Na umocnienie szwajcarskiej waluty wpływ miała interwencja banku centralnego Szwajcarii na rynku walutowym, by osłabić franka.

"Korzystne było umocnienie złotego wobec franka. To generalnie pozytywna informacja dla wielu banków, które mają kredyty we frankach, bo zmniejsza się ryzyko związane z kredytami w tej walucie" - powiedział zarządzający Nordea PTE Marcin Szuba.

Mocno pod kreską były w ciągu dnia notowania Cyfrowego Polsatu SA, który tracił drugi dzień z rzędu z powodu negatywnie przyjętej przez rynek transakcji zakupu akcji telekomunikacyjnej firmy Sferia SA.

W dół szły silnie notowania TVN, ponieważ rynek źle ocenił transakcję przejęcia kontroli nad platformą "n" od akcjonariusza TVN, grupy ITI. Kosztem 46,2 miliona euro TVN dokupić ma 26-procentowy pakiet akcji "n", zwiększając swój udział do 51 procent.

"Cena, jaką płaci TVN za zwiększenie udziałów w "n" jest zbyt wysoka. Argumenty spółki mnie nie przekonują. Jedynym uzasadnieniem tej transakcji jest fakt, że ITI potrzebuje pieniędzy. To przekładanie pieniędzy z jednej kieszeni do drugiej. Spadek kursu jest więc uzasadniony" - powiedział analityk pragnący zachować anonimowość.

"Rynek źle odebrał transakcję TVN. Odczytano ją jako znak, że ITI ma kłopoty. Przypomina to reakcję na podobną transakcję Cyfrowego Polsatu i Sferii. Obroty na całym rynku są jednak niewielkie" - powiedział makler z jednego z największych domów maklerskich w Warszawie.

Transakcje wokół "n" po raz kolejny wzbudziły zaniepokojenie inwestorów. Gdy TVN poinformował o kupnie 25 procent udziałów w platformie w maju 2008 roku, kurs spadał o blisko 10 procent, a analitycy oceniali cenę zakupu tego pakietu w wysokości 95 milionów euro jako zbyt wysoką.

Lepiej od rynku zachowywały się w środę notowania Biotonu, ponieważ spółka współpracująca, z należącym do najbogatszego Polaka Zygmunta Solorza-Żaka, Polsatem SA zadeklarowała, że kupi akcje nowej emisji Biotonu za nawet 70 milionów złotych.

"To jest pozytywna informacja dla Biotonu, spółka ta wymaga dokapitalizowania i deklaracja ze strony spółki Bithell, które jest powiązana z Solorzem jest pozytywna" - powiedział Szuba.

Warszawska giełda lekko dzisiaj traciła, ale w ocenie części zarządzających ma szanse na przynajmniej krótkotrwałe odreagowanie trwającego kilkanaście miesięcy spadkowego trendu.

"Koniec kwartału jest z reguły okresem kiedy można się spodziewać polepszenia nastrojów. Co będzie później, zobaczymy" - powiedział Szuba.

Giełda
Solidne wyniki Netflixa. Czy uspokoją nastroje na Wall Street?
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Giełda
Powolne uspokojenie po cłach
Giełda
Popyt wygrywa kolejny tydzień
Giełda
Świąteczny prezent dla inwestorów z GPW
Giełda
Mieszane nastroje w Ameryce, GPW z wyraźną przewagą nad Europą
Giełda
Warszawa nie wystraszyła się Jankesów