City Index: Niezdecydowane rynki akcji, szaleństwo na rynkach walut i towarowych

O godzinie 7:57 City Index kwotuje wyższe otwarcie we Frankfurcie i w Londynie.

Publikacja: 20.03.2009 08:17

UK100 CFD (odpowiednik FTSE100) kwotowany jest na poziomie 3788 o 0,76% niżej niż jego zamknięcie w środę na poziomie 3817 .

GERMANY30 CFD (odpowiednik DAX) kwotowany jest na poziomie 4016 o 0,74% niżej niż jego zamknięcie w środę na poziomie 4043 .

Czwartek był spokojnym dniem na giełdach akcji, jednakże inwestorzy powinni być czujni bo rynki stanęły w ważnym miejscu. Opublikowane dane ekonomiczne były lepsze od oczekiwanych, ale oczywiście nadal złe, potwierdzając długoterminowy trend recesyjny. Inwestorzy nie zawracali sobie nimi głowy. Medialny poziom oporu na S&P500 to obecnie 800. W teorii analizy technicznej biorąc pod uwagę pewien filtr - DJIA i S&P500 nadal nie złamały oporów, ale sam fakt przebywania na obecnych poziomach od kilku sesji jest optymistyczny. Rynki akcji zaczynają z niepokojem spoglądać na reakcję rynków walutowych i towarowych. Inwestorzy, mimo iż biorą pod uwagę wzrost presji inflacyjnej w długim terminie, nie spodziewali się, iż rynki towarowe zareagują tak szybko na plany zakupów FEDu. Dynamika wzrostu rynków pro-inflacyjnych jest na tyle duża, że możemy być świadkami atrakcyjnym wyścigiem - inflacja versus opanowanie spadku PKB. Sama perspektywa, iż z takim wyścigiem możemy mieć do czynienia już wkrótce nie napawa optymizmem. Miedź wzrosła powyżej 4000$ za tonę, złoto jest blisko poziomu 960$, a ceny ropy wyraźnie odwróciły trend spadkowy. Formacja odwrócenia trendu na ropie ma zasięg - w zależności od użytych serii - między 60 a 70$ za baryłkę. Jeżeli wymienione poziomy zostałyby osiągnięte szybko, wzrost inflacji może być faktem już w czwartym kwartale. To skomplikuje świat optymistom liczącym na krótkotrwałe odreagowanie rynków akcji i może ograniczyć grupę kupujących akcje już wkrótce.

Ruchy walut biją rekordy. Kolejny zanotowany to największy spadek indeksu dolara od 1985 roku. Niepokojąco zaczyna wyglądać złoty. Jeżeli skończyła się korekta a-b-c to rynek może szybko testować historyczne poziomy oporu. Rozwiązania szukałbym w wykresie USDPLN. W przypadku wyjścia powyżej strefy 3,38-3,39 inwestorzy mogą uznać wczorajszy spadek i przełamanie wsparcia za pułapkę i wrócą do sprzedazy złotego. Taka sytuacja miała miejsce na CHFPLN, natomiast EURPLN utrzymał wsparcie. Scenariusz optymistyczna dla złotego i GPW (ściśle skorelowanej z wynikami polskiej waluty) to trend boczny złotego, który zwiększy nadzieje na trwalsze odwracanie trendu. W tym tygodniu wielu analityków w kraju chciało być właśnie tymi pierwszymi i ogłaszali możliwość trwałej siły naszej waluty już za chwilę...

Dzisiaj rynek powinien interesować się:

- Morgan Stanley rekomenduje kupno EUR/USD po 1,3704 z ceną docelową 1,45, stop loss na 1,3 (Bloomberg),

- OECD oczekuje wzrostu PKB w Chinach w tym roku między 6, a 7 procent (Reuters),

- mimo stymulacji FEDu, rynek nie oczekuje dalszego spadku oprocentowania kredytów hipotecznych w USA (The Wall Street Journal),

- oczekuje się dalszych obniżek stóp procentowych w krajach Europy Wschodniej (Bloomberg).

Łukasz Wardyn, City Index Oddział w Polsce

Giełda
Solidne wyniki Netflixa. Czy uspokoją nastroje na Wall Street?
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Giełda
Powolne uspokojenie po cłach
Giełda
Popyt wygrywa kolejny tydzień
Giełda
Świąteczny prezent dla inwestorów z GPW
Giełda
Mieszane nastroje w Ameryce, GPW z wyraźną przewagą nad Europą
Giełda
Warszawa nie wystraszyła się Jankesów