City Index: W tym tygodniu wyjaśnienie sytuacji na giełdach ?

O godzinie 7:48 City Index kwotuje nieznaczne wzrosty na otwarcie we Frankfurcie i w Londynie. Inwestorzy wiele oczekują od zachowania rynków finansowym w tym tygodniu.

Publikacja: 23.03.2009 08:26

UK100 CFD (odpowiednik FTSE100) kwotowany jest na poziomie 3865 o 0,57% wyżej niż jego zamknięcie w środę na poziomie 3843 .

GERMANY30 CFD (odpowiednik DAX) kwotowany jest na poziomie 4083 o 0,34% wyżej niż jego zamknięcie w środę na poziomie 4069 .

Rozpoczęcie nowego tygodnia transakcyjnego to nowe nadzieje inwestorów. Rynki powinny poznać odpowiedź na pytanie czy zakończyliśmy korektę w długoterminowym trendzie spadkowym, czy może jednak czwartkowe i piątkowe czarne świecie na amerykańskich indeksach to tylko oddech potrzebny rynkom, aby kontynuować wzrosty w dłuższym terminie. W trwającej bessie spadek cen był/jest uzasadniony kondycją fundamentalną. W chwili gdy obecna sytuacja gospodarki świata jest nadal w opłakanym stanie, prognozy na najbliższe sześć miesięcy dotyczące poszczególnych parametrów ekonomicznych równie słabe, a rynek rwie się do wzrostów oczekując znacznego wzrostu PKB w USA dopiero w odległej i niepewnej perspektywie 2010 roku, jedyny wiarygodny obraz kondycji rynku przedstawiają wykresy.

Dla GPW kluczem jest siła złotego, który wraz z forintem tworzy parę najsłabszych walut świata. Analitycy zwracają uwagę na wycenę EUR/PLN. Obraz nie jest jednoznaczny i ciężko znaleźć bliskie obecnym cenom poziomy, których przełamanie miałoby wnieść nową jakość do wyceny złotego. Inaczej jest jednak z kursem USD/PLN. Zachowanie się cen w okolicach 3,38 jest ważne dla krótkoterminowej sytuacji złotego. Przebicie się USD/PLN w górę może zachęcić inwestorów do dalszej sprzedaży złotego na wszystkich parach. Spadek USD/PLN da pozytywny sygnał giełdom, gdzie WIG20 przebywa w strefie oporu 1440-1534. Podobnie wyglądają DAX, CAC, DJIA, S&P500. Na WIG straszy natomiast opór z października 2008 oraz przede wszystkim długoterminowa linia trendu wzrostowego (początek w 1995 roku) przebita w tym roku. Wyjście indeksów akcji ponad najbliższe opory powinno wprawić inwestorów w dobry nastrój w średnim terminie – wzrosty powinny zagościć na dłużej. „Podkęcając” apetyty byków - teoretycznie - kolejnym istotnym oporem dla WIG20 są dopiero okolice 1900, gdzie znajduje się opór ze stycznia i linia trendu spadkowego od początków bessy. Inwestorzy po krótkiej stronie rynku, uważają jednak, iż rynek zanurkuje do 1000. Kluczem do takiego postrzeganie rynków jest fakt, iż żadne ze zniesień fibonnaciego hossy rozpoczętej w roku 2003 roku nie zatrzymało spadków i rynek zniesie całe wzrosty.

Rynek złota tak mocno odbił się od wsparć, iż byki zyskały krótkoterminową siłę celując obecnie w test 1000$. Tego typu zachowanie cen odpowiadałoby pro-inflacyjnym trendom, gdzie liderem jest rynek ropy naftowej, która zgodnie z formacją odwrócenia trendu rośnie z sesji na sesję. Wydaje się jednak, iż jeżeli opory na rynkach akcji zostaną przełamane, inwestorzy na rynkach akcji mogą w średnim terminie ignorować sygnały rosnącej inflacji i prowadzić własną, niezależną, zgubną (?) grę.

Informacje, którymi interesuje się rynek:

- według bezpartyjnego Congressional Budget Office w tym roku gospodarka USA zmniejszy się o 1,5% PKB, a bezrobocie wzrośnie do 9,4%; w przyszłym roku - wzrost PKB 4,1%, a długu do szokujących poziomów (Marketwach),

- dzisiaj rynek oczekuje ogłoszenia planu pozbycia się toksycznych aktywów USA (Bloomberg),

- właściciele obligacji GM obawiają się o brak postępu w pracach nad ratunkiem firmy (Reuters),

- szwajcarskie instytucje finansowe tracą atrakcyjność po zaprzestaniu prowadzenia „sekretnych” rachunków (Bloomberg).

Łukasz Wardyn, City Index Oddział w Polsce

Giełda
Solidne wyniki Netflixa. Czy uspokoją nastroje na Wall Street?
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Giełda
Powolne uspokojenie po cłach
Giełda
Popyt wygrywa kolejny tydzień
Giełda
Świąteczny prezent dla inwestorów z GPW
Giełda
Mieszane nastroje w Ameryce, GPW z wyraźną przewagą nad Europą
Giełda
Warszawa nie wystraszyła się Jankesów