Rynek nie chce wojny

Donald Trump mówił w środę, że USA nie odpowiedzą na irański odwet. Rynki akcji w Azji i Wall Street zareagowały wzrostami. W zielonych nastrojach zaczęła się też sesja na GPW. Jak sytuację oceniają eksperci?

Publikacja: 09.01.2020 09:38

Rynek nie chce wojny

Foto: AFP

Kamil Cisowski, analityk DI Xelion

Wczorajsza sesja na świecie przebiegła dokładnie w sposób, który przewidywaliśmy we wczorajszym komentarzu. Wkrótce po otwarciu na minusach giełdy na Starym Kontynencie zaczęły lekko osuwać, ale lokalne minima osiągnęły w ciągu pierwszych dwóch godzin handlu, a potem rozpoczął się ruch w górę. Ostatecznie wszystkie główne europejskie indeksy zamknęły się na plusach, DAX zyskał aż 0,7%. Najgorzej wyglądał Londyn, w części reagujący na słowa Ursuli von der Leyen, która stwierdziła, że całościowe porozumienie między UE a Wielką Brytanią jest niemożliwe do osiągnięcia z końcem 2020 roku. Boris Johnson zamierza tymczasem prawnie zablokować sobie możliwość wystosowania prośby o wydłużenie tego terminu.

Był wczoraj jeden rynek, który ponownie drastycznie odstawał od całej reszty – chodzi oczywiście o warszawską GPW. WIG20 stracił 1,4%, mWIG40 0,9%, a sWIG80 0,7%. Spadki pogłębiały się niemal z każdą godziną, a ostatnia próba odbicia głównego indeksu po amerykańskim otwarciu została zakwestionowana wkrótce po szesnastej i zobaczyliśmy zamknięcie w okolicach dziennych minimów. Podaż miała bardzo szeroki charakter, traciło osiemnaście spółek głównego indeksu oraz 29 z mWIG-u.

W USA handel rozpoczął się w pobliżu poziomów neutralnych, a inwestorzy zachowywali ostrożność aż do przemówienia prezydenta Trumpa. Gdy stwierdził on, że USA mogą nie odpowiedzieć militarnie na atak Iranu oraz skonstatował, że Teheran „wydaje się wycofywać" ze swoich zapowiedzi, rozpoczęły się wzrosty. S&P500 zyskało 0,5%, a NASDAQ 0,7%. Złoto, które jeszcze wczoraj w nocy testowało poziom 1610$ za uncję, obecnie kosztuje ponad 60 USD mniej. Rentowność amerykańskich 10-latek sięgnęła już 1,875%, co oznacza zamknięcie luki powstałej po zamachu na generała Sulejmaniego.

Pomimo chwilowego zawahania po informacjach o ostrzelaniu rakietami Katiusza amerykańskiej ambasady w Bagdadzie, rynki azjatyckie silnie dziś rosną. Hang Seng zyskuje w momencie pisania komentarza 1,4%, a Nikkei zamknęło się 2,3% nad kreską. Na wyraźnych plusach są kontrakty na europejskie indeksy. Jeżeli WIG20 nie wykorzysta tego otoczenia przynajmniej by odrobić wczorajsze spadki, sytuacja techniczna indeksu zacznie się rysować w bardzo ciemnych barwach.

Michał Fidelus, analityk DM BDM

Wczorajsza sesja była trzecią spadkową sesją z rzędu dla głównych indeksów: WIG spadł -1,2%, a WIG20 -1,4%. Spadki zanotowały również średnie i małe spółki (mWIG40 -0,9%, sWIG80 -0,7%). Wśród największych spółek spadki dotyczyły większości podmiotów z różnych sektorów. Z kolei na szerokim rynku pozytywnie wyróżniali się wybrani producenci gier. Ten Square Games zyskał 5,6%, po informacji o szacunkowych przychodach w 4Q19, a kurs akcji BoomBita wzrósł o 32% po publikacji wysokiej dynamiki przychodów za grudzień. Istną huśtawkę nastrojów przeżywali z kolei akcjonariusze JSW. Kurs w szycie zyskiwał ponad 5%, po czym zakończył sesję na niemal 10% minusie po informacji spółki o sięgnięciu po środki zgromadzone w funduszu stabilizacyjnym. RPP podjęła decyzję o utrzymaniu stóp procentowych bez zmian, ale była ona zgodna z oczekiwaniami i nie wpłynęła na nastroje na GPW. Europejskie rynki zakończyły sesję w nieco lepszych nastrojach (CAC40 0,3%, DAX 0,7%, FTSE 0,0%). Na globalne rynki nie wpłynął istotnie irański atak odwetowy na amerykańskie bazy (poza chwilowym wzrostem cen ropy). Po sesjach w Europie prezydent Trump zapowiedział nałożenie dodatkowych sankcji ekonomicznych na reżim w Iranie, co spowodowało dalszy spadek cen ropy. Sesja w USA zakończyła się wzrostami – DJIA zyskał 0,6%, a S&P 0,5%.

Piotr Neidek, analityk techniczny DM mBanku

Po domknięciu dwóch z trzech okien zachodzi szansa na wyhamowanie deprecjacji nad Wisłą i ponowne podniesienie wycen kluczowych indeksów giełdowych, jednakże grudniowa luka nadal może ściągać do siebie rynek. Ciekawie prezentuje się WIG20USD, który po odpadnięciu od dziennej dwusetki odpadł na południe w stronę swoich lokalnych wsparć. Jednym z nich jest pułap 547 punktów przebiegający idealnie w omawianym oknie, dlatego też brakującym elementem technicznej układanki może okazać się test ww. poziomu i dopiero po sprawdzeniu kondycji byków pojawi się właściwy impuls. Patrząc na wykres WIGu należałoby zwrócić uwagę na strefę 57050 – 57100, gdzie przebiega MA200_w – średnia stanowiąca ruchome, długoterminowe wsparcie. WIG20 prezentuje się nieco odmiennie niż benchmark szerokiego rynku, gdyż relacja indeksu względem dwusetek jest na korzyść niedźwiedzi. Nie oznacza to jednak, że w styczniu nie zostanie podjęta próba zanegowania sygnałów bessy czy też chociażby sygnałów lokalnego trendu spadkowego. Oporem na dzisiaj jest pułap 2140 i wybicie go nawet w cenach intra stanowiłoby pretekst do mocniejszego uderzenia popytu. Od południa wciąż czeka luka przy 2102 a tym samym presja na spadki nadal się tli nad Wisłą, niemniej jednak podwójne dno z okresu sierpień-grudzień 2019.r. stanowi potencjalne wsparcie dla tegorocznej zwyżki.

Marcin Brendota, ekspert rynku futures, BM Alior Banku

Środowa sesja przyniosła dalsze pogorszenie nastrojów na krajowym rynku. Kurs FW20 był pod wpływem potwierdzonej wtorkowym spadkiem formacji harami. Jednoczesny wzrost wolumenu potwierdza rosnąca presję podażową zwiększając prawdopodobieństwo obsunięcia na niższe poziomy cenowe. Na wykresie 60-min notowania są pod wpływem wybicia z lokalnej formacji RGR. Poziom docelowy wynikający z wysokości formacji jest określony w pobliżu 2115 pkt. W pobliżu strefę wsparcia umacnia zniesienie 61,8% z zapoczątkowanej w połowie grudnia fali wzrostowej. Na szybszych wskaźnikach AT pojawiają się sygnały wyprzedania rynku w połączeniu z pozytywnymi dywergencjami, co może zainicjować wzrostowe odbicie już z obecnym poziomów. Sprzyja temu zachowanie rynków zagranicznych, gdzie kontrakty terminowe na główne indeksy notują wyraźne zwyżki w stosunku do wczorajszego popołudnia.

W odniesieniu do rynków zagranicznych, presja pogorszenia sytuacji politycznej na bliskim wschodzie  i rosnącej groźby eskalacji konfliktu USA – Iran chwilowo ustępuje. Do świadomości bardziej przebija się raport ADP prognozujący przyrost miejsc pracy przez piątkowym oficjalnym raportem nt. zatrudnienia w USA. W dzisiejszym kalendarium zwracamy uwagę na dane o bezrobociu w strefie euro oraz cotygodniowy raport z USA o wnioskach o zasiłkach dla bezrobotnych. Ponadto są zaplanowane wystąpienia regionalnych szefów FED.

Giełda
Wzrostowa seria WIG20
Giełda
Leki przeciw otyłości znów w centrum uwagi
Giełda
Byki znów pokazały moc na GPW. Złoto blisko nowych rekordów
Giełda
Znów zielono na GPW. WIG20 walczy o podtrzymanie dobrej passy
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”
Giełda
Nie bójcie się wysokich stóp
Giełda
Konsolidacja styczniowego optymizmu