Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 31.01.2020 05:00 Publikacja: 31.01.2020 05:00
Krzysztof Ojczyk starszy analityk, Noble Securities
Foto: materiały prasowe
W tym układzie korekta powinna trafić w określoną przez falę czwartą strefę 1030–1075 pkt, do czego – licząc od lokalnego minimum 1094 pkt z pierwszej połowy bieżącego tygodnia – brakuje jeszcze przeceny w granicach 2–6 proc. Natomiast jeśli chodzi o krajowy rynek największych spółek, to wzrost globalnej niepewności zastał go w zupełnie innym miejscu. Jeśli oczekiwane zachowanie MSCI EM Index przełożyłoby się wprost na WIG20, to doszłoby tu do testu dotychczasowego dołka bessy 2034 pkt z grudnia ub.r. Ewentualne wyjście na nowe minima okazałoby się jednak nietrwałe, a tego typu układ mógłby przyciągnąć uwagę większego kapitału na rynek, który w ostatnich miesiącach wyraźnie odstawał od pozostałych emerging markets. Być może zresztą taki proces relatywnego wzmocnienia już się rozpoczyna, bo przykładowo indeksowi WIG20 nominowanemu w USD w pierwszej fazie wczorajszej sesji brakowało do grudniowego minimum zaledwie 0,8 proc, po czym do końca dnia segment największych spółek zachowywał się już lepiej niż rynki bazowe.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Środowy poranek przyniósł spadkową korektę zarówno w Warszawie, jak i na innych europejskich rynkach. Trend wzrostowy nadal jednak jest mocny,.
We wtorek łupem rynkowych byków padł poziom 99 tys. pkt. Motorem wzrostów na giełdzie w Warszawie były efektownie drożejące akcje banków, które znalazły się na celowniku inwestorów z zagranicy.
Notowania wtorkowe na rynku warszawskim skończyły się zwyżkami najważniejszych indeksów. WIG20 i WIG zyskały po 0,77 procent.
W trakcie dzisiejszej sesji widzimy kontynuację relatywnie słabszego zachowania amerykańskiego rynku na tle globalnych giełd.
We wtorek pozytywne nastroje utrzymały się na krajowym parkiecie, dzięki czemu indeksy mogą kontynuować zwyżki wspinając się na nowe szczyty hossy. Motorem wzrostów są efektownie drożejące akcje banków, po które ruszyli inwestorzy z zagranicy.
Czy to będzie tydzień, w którym WIG przetestuje 100 000 pkt? Nie jest wykluczone. A rynek wciąż będzie miał jeszcze przestrzeń do wzrostów.
Decyzja Banku Japonii rozpoczęła tzw. dwudniówkę banków centralnych, którą zakończy jutro posiedzenie Banku Anglii.
Środowy poranek przyniósł spadkową korektę zarówno w Warszawie, jak i na innych europejskich rynkach. Trend wzrostowy nadal jednak jest mocny,.
Środa przynosi przecenę naszej waluty. Czy sytuacja odwróci się w drugiej części dnia po posiedzeniu Rezerwy Federalnej?
Bank Japonii (BoJ) utrzymał podstawową stopę procentową na poziomie 0,5%, najwyższym od 16 lat po ostatniej podwyżce w styczniu. Bank komunikuje, że kolejne takie decyzje są możliwe co 6 miesięcy, w zależności od sytuacji ekonomicznej.
Pisałem kiedyś na łamach „Parkietu” na temat różnych, możliwych metod opodatkowania działalności inwestycyjnej*. Przeciętny inwestor rzadko kiedy zastanawia się, jaki charakter ma jego inwestowanie i raczej przyjmuje za pewnik, że PIT i podatek jest jeden. Dziś zastanowimy się, czy to takie oczywiste i czy ryzyko narzucenia nam innej, a co gorsza, wyższej stawki opodatkowania stało się bardziej realne. A wszystko za sprawą pewnej flipperki mieszkaniowej...
W historii ludzkości do płacenia za towary i usługi wykorzystywaliśmy różne rzeczy.
Najnowszy, globalny sondaż Bank of America wśród zarządzających funduszami świadczy o trwającej gwałtownej rotacji kapitałów z Wall Street do Europy.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas