Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 19.03.2025 15:14 Publikacja: 29.11.2023 21:00
Foto: Bloomberg
Poszczególne europejskie kraje są dziś w różnych momentach cykli monetarnych. Zarządzający mają w czym przebierać.
Średni udział zagranicznych obligacji skarbowych w portfelach polskich funduszy można szacować na kilkanaście procent. Krajowi zarządzający lubią papiery krajów z naszego regionu, ale dynamika zmian w ostatnich latach sprawiła, że ciekawy potencjał – w perspektywie około roku – mają też w papierach z Zachodu kontynentu. Jarosław Leśniczak, dyrektor biura alokacji i instrumentów dłużnych w TFI PZU, przyznaje, że obligacje zagraniczne stanowią obecnie stosunkowo atrakcyjną alternatywę dla polskich obligacji skarbowych. – Polska gospodarka wyprzedza w cyklu gospodarczym rynki rozwinięte, co w tym roku pozwoliło osiągnąć polskim obligacjom dwucyfrową stopę zwrotu. Za granicą takiej hossy nie było – podkreśla. Jak mówi, w 2024 r. realnym scenariuszem jest „zamiana ról”. – Po trzech trudnych latach pozytywnie mogą zaskoczyć obligacje denominowane w euro czy dolarze. W Polsce pierwsze obniżki stóp procentowych już się dokonały, a w strefie euro czy USA – w obliczu postępującego spowolnienia gospodarczego – zapewne są przed nami. Będzie to wspierać ceny tamtejszych obligacji – tłumaczy Leśniczak. Podkreśla, że dodatkowo mamy bardzo korzystną dla polskich inwestorów sytuację na rynków swapów walutowych, które można wykorzystać do zabezpieczenia ryzyka walutowego występującego w zagranicznych inwestycjach. – Dla przykładu rentowności niemieckich obligacji dwuletnich oferują rentowność około 3 proc. w euro, ale po zabezpieczeniu ryzyka walutowego otrzymujemy 5,6 proc. w polskim złotym. To więcej, niż oferują dwuletnie polskie obligacje skarbowe (5,35 proc.) – zaznacza zarządzający TFI PZU. Według niego szczególnie atrakcyjnie prezentują się obligacje europejskich emitentów o nieco niższym, ale także solidnym ratingu inwestycyjnym, w tym Hiszpanii, Chorwacji czy Rumunii. – Te ostatnie, po zabezpieczeniu ryzyka walutowego, oferują ponad 7 proc. rentowności – mówi ekspert TFI PZU.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Rynki zagraniczne pozostają silne, bo następuje ucieczka od dolara, a inwestorzy zaczęli szukać dywersyfikacji geograficznej w warunkach niepewności geopolitycznej – mówi Tomasz Bursa, wiceprezes zarządu OPTI TFI.
Na rynkach temperatura zdecydowanie rośnie. Inwestorzy zaczynają zdawać sobie sprawę z problemów gospodarczych, jakie mogą wywołać decyzje polityczne. Jak na razie najbardziej cierpią akcje amerykańskie, ale to sygnał dla papierów skarbowych.
Komisja Nadzoru Finansowego złożyła do organów ścigania zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa manipulacji w obrocie akcjami kilku spółek notowanych rynku głównym GPW i NewConnect.
Jak grzyby po deszczu pojawiały się na polskim rynku fundusze spełniające kryteria ESG, czy to jako nowe produkty, czy z przekształcenia innych. Serc klientów jednak nie podbiły, a ostatnio mają jeszcze pod górkę.
Polski rynek akcji swoją siłą sam siebie zawstydza. Okres od początku roku jest co prawda nadal dość krótki, ale fundusze polskich akcji niestety nie mogą pochwalić się podobnie dynamicznym wzrostem notowań jednostek co główne indeksy warszawskiej giełdy.
Rozejm w Ukrainie może przynieść spadek inflacji w Europie i powrót inwestorów na nasz kontynent. Większe wydatki na zbrojenia sprawią jednak, że budżety państw staną się jednak bardziej napięte – mówi Witold Garstka, zarządzający w Caspar Asset Management.
Decyzja Banku Japonii rozpoczęła tzw. dwudniówkę banków centralnych, którą zakończy jutro posiedzenie Banku Anglii.
Akcje studia od czwartku podrożały trzykrotnie. Są najwyżej od dwunastu miesięcy. Paliwem do wzrostów jest umowa z Sony i wznowienie prac nad projektem „Victoria”.
Indeksy na warszawskiej giełdzie śrubują rekordy. Czy przekonały one już największych sceptyków? Gościem Przemysława Tychmanowicza w środowym programie Prosto z Parkietu był Daniel Kostecki, analityk CMC Markets. Naszego gościa pytaliśmy m.in.:
Technologiczna grupa wypracowała najwyższe w swojej historii wyniki finansowe. Deklaruje, że nie zwolni tempa. Po przejęciu Shopera ma apetyt na kolejne zakupy. Szykuje sobie finansowanie.
Środowy poranek przyniósł spadkową korektę zarówno w Warszawie, jak i na innych europejskich rynkach. Trend wzrostowy nadal jednak jest mocny,.
Środa przynosi przecenę naszej waluty. Czy sytuacja odwróci się w drugiej części dnia po posiedzeniu Rezerwy Federalnej?
To się nie zdarza zbyt często. Od początku lutego akcje spółek ze strefy euro przewyższyły akcje amerykańskie o aż 11 proc.
Bank Japonii (BoJ) utrzymał podstawową stopę procentową na poziomie 0,5%, najwyższym od 16 lat po ostatniej podwyżce w styczniu. Bank komunikuje, że kolejne takie decyzje są możliwe co 6 miesięcy, w zależności od sytuacji ekonomicznej.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas