Spółki mogą zrobić więcej, aby poprawić relacje z rynkiem kapitałowym

Największe giełdowe firmy rzadko publikują prognozy i wstępne dane dotyczące wyników finansowych i operacyjnych. Piętą achillesową są programy lojalnościowe dla akcjonariuszy. Upowszechniły się za to transmisje z walnych zgromadzeń i konferencji.

Publikacja: 14.02.2025 06:00

Spółki mogą zrobić więcej, aby poprawić relacje z rynkiem kapitałowym

Foto: Adobestock

Transparentność i relacje giełdowych spółek z akcjonariuszami, inwestorami, analitykami i mediami można analizować na wiele sposobów, zwłaszcza że pod tymi pojęciami mogą kryć się bardzo różne zagadnienia. W sensie bardzo ogólnym transparentność jest najczęściej definiowana jako przejrzyste, jawne i zrozumiałe postępowanie. Z kolei relacje odzwierciedlają oddziaływania między dwoma bądź większą liczbą podmiotów.

Duże zmiany, jakie nieustannie zachodzą zarówno w giełdowych spółkach jak i ich otoczeniu, obejmują również sprawy związane z transparentnością i relacjami firm z akcjonariuszami, inwestorami, analitykami i mediami. Redakcja „Parkietu” postanowiła sprawdzić, jak dziś one wyglądają z punktu widzenia podmiotów, których akcje zaliczane są do indeksu WIG20, czyli najbardziej prestiżowego wskaźnika warszawskiej giełdy. Chodziło nam przede wszystkim o zbadanie, na ile spółki angażują się w przekazywanie na zewnątrz informacji innych niż te, które muszą publikować chociażby z racji obowiązujących przepisów, lub ułatwiają do nich dostęp.

Na przesłane przez nas w ubiegły piątek 15 pytań w ogóle nie odpowiedziały trzy spółki: Alior, Allegro i Dino. Już to samo w sobie może świadczyć, że ich komunikacja z rynkiem nie jest najlepsza, zwłaszcza, że pytania skierowaliśmy zarówno do działów prasowych jak i relacji inwestorskich. Niezależnie od tego, analiza odpowiedzi uzyskanych od 17 pozostałych spółek dostarcza wielu ciekawych informacji.

Największe spółki chętnie transmitują obrady akcjonariuszy i konferencje

Pierwszym badanym zagadnieniem są transmisje z obrad walnych zgromadzeń, konferencji i innych spotkań organizowanych przez firmy. W ubiegłym roku w czasie rzeczywistym umożliwiało ich śledzenie wszystkie 17 spółek, które odpowiedziały na nasze pytania. Liczba przeprowadzonych wówczas transmisji online wahała się od 5 do nawet 14 (Cyfrowy Polsat). Prawie zawsze były również udostępniane offline. Co ważne, wszystkie firmy deklarują, że w tym roku będą tę praktykę kontynuować.

Zdecydowanie słabiej jest już z publikacjami mającymi umożliwić akcjonariuszom, inwestorom, analitykom i mediom szybsze poznanie bieżącej kondycji firm niż w chwili ujawniania raportów okresowych. W ubiegłym roku dziesięć spółek przynajmniej raz podzieliło się z rynkiem wstępnymi (szacunkowymi) wynikami finansowymi. Najwięcej, bo cztery razy, Kęty i PGE. Siedem spółek ani razu nie widziało takiej potrzeby.

Nieco lepiej było z publikacją cyklicznych lub okazjonalnych raportów na temat produkcji, sprzedaży i danych makroekonomicznych bezpośrednio odnoszących się do działalności poszczególnych firm. Jedną z nich jest KGHM, który co miesiąc publikuje raport produkcyjno-sprzedażowy, a w nim dane liczbowe dotyczące wyników operacyjnych uzyskiwanych w Polsce i na rynkach zagranicznych ,w podziale na takie surowce jak miedź, srebro, TPM (metale szlachetne) i molibden.

Kruk w ubiegłym roku opublikował osiem cyklicznych i cztery bieżące raporty dotyczące zakupu wierzytelności. Orlen co miesiąc przedstawia dane makro, a w ich ramach m.in. wysokość modelowych marż rafineryjnych, które bezpośrednio nawiązują do jego kluczowej działalności związanej z przerobem ropy naftowej. Ponadto przed wynikami za II i III kwartał opublikował dwa raporty „Trading Statement”.

Cyklicznie i okazjonalne raporty, informacje i prognozy makroekonomiczne dostarczają na rynek mBank, PKO BP i Santander. Co do zasady odnoszą się one do całej gospodarki, a nie bezpośrednio do działalności tych spółek.

Niepokojące może być, że sześć firm już deklaruje brak zainteresowania publikowaniem w tym roku cyklicznych lub okazjonalnych raportów na temat ich produkcji, sprzedaży i danych makroekonomicznych bezpośrednio odnoszących się do działalności poszczególnych firm. Ponadto dwie jeszcze nie zdecydowały, jak będą w tym zakresie postępować.

Publikacja prognoz to słaba strona wielu giełdowych firm

Podejmowanie właściwych decyzji dotyczących zakupu lub sprzedaży akcji mogłyby ułatwić giełdowym inwestorom przygotowywane przez poszczególne spółki szeroko rozumiane prognozy dotyczące ich wyników finansowych lub operacyjnych. W ubiegłym roku tylko siedem badanych firm zdecydowało się jednak na taki ruch.

KGHM wprost nie upublicznia pełnych prognoz wyników, ale publikuje roczne założenia w zakresie parametrów operacyjnych, które są odpowiedzią na oczekiwania informacyjne inwestorów i analityków akcji. „Stanowią one istotne wsparcie ośrodków analitycznych w budowie ich modeli wyceny KGHM. W swoich rocznych założeniach budżetowych KGHM prezentuje cele w zakresie wolumenów produkcji i sprzedaży metali w poszczególnych segmentach operacyjnych, jednostkowy całkowity koszt produkcji miedzi z wsadów własnych w operacjach polskich oraz przewidywany poziom nakładów kapitałowych spółki matki” – informuje zespół biura prasowego lubińskiego koncernu.

LPP również nie publikuje prognoz w ścisłym tego słowa znaczeniu, ale podaje cele roczne, tzw. guidance, które aktualizuje w ciągu roku. W grudniu spółka poinformowała m.in. jakich spodziewa się przychodów w roku finansowym 2025, jakiej marży brutto na sprzedaży oczekuje i jakie planuje wydatki inwestycyjne. Oszacowała też, ile nowych salonów zamierza otworzyć i na jakie nowe rynki planuje wejść. PGE informuje z kolei, że nie publikuje prognoz, jednak cyklicznie przedstawia perspektywy (outlook) rocznego wyniku EBITDA dla poszczególnych obszarów prowadzonej działalności.

W tym roku na zmianę swojego postępowania w zakresie przedstawiania prognoz dotyczących wyników finansowych lub operacyjnych zdecydowała się na razie jedna spółka, niestety, nie jest to pozytywna informacja. Chodzi o PZU, które w tym roku nie zmierza już publikować tego typu szacunków.

Spółki są wyjątkowo zgodne w sprawie przedstawiania przez ich zarządy rekomendacji dotyczących podziału zysku i ewentualnej wypłaty dywidendy. W ubiegłym roku takie rekomendacje padły we wszystkich badanych firmach. W tym roku będzie zapewne podobnie (tylko w przypadku Pepco nie ma jeszcze decyzji).

Bardzo mało programów lojalnościowych dla akcjonariuszy

Jednym ze szczególnie pozytywnych objawów dbania o jak najlepsze realizacje z akcjonariuszami wydają się kierowane specjalnie do tej grupy interesariuszy programy lojalnościowe. Redakcja „Parkietu” cyklicznie wraca do tego tematu. Niestety, niewiele tu się dzieje. Ze spółek z WIG20 program lojalnościowy oferują akcjonariuszom jedynie Orlen i PZU. Pięć firm (Budimex, KGHM, Pekao, PGE, PKO BP) informuje dziś, że jeszcze nie zdecydowały, czy go wprowadzą, a pozostałe w ogóle takiego ruchu dziś nie planują.

Ostatnia grupa naszych pytań dotyczyła tego, czy giełdowe spółki zaliczają swoich akcjonariuszy, inwestorów i analityków giełdowych oraz media do istotnych interesariuszy. Tu wszystkie spółki udzieliły odpowiedzi twierdzącej. - Orange Polska w zakresie relacji inwestorskich koncentruje się na zapewnieniu przejrzystej i aktywnej komunikacji z rynkiem kapitałowym poprzez czynną współpracę z inwestorami, analitykami jak również na zapewnieniu wykonywania obowiązków informacyjnych w ramach obowiązujących aktów prawnych – zapewnia Wojciech Jabczyński, rzecznik spółki. Dodaje, że podejmowane działania mają m.in. umożliwić rynkowi przeprowadzenie rzetelnej oceny sytuacji finansowej firmy, jej pozycji rynkowej oraz skuteczności przyjętego modelu biznesowego.

Według Kruka relacje inwestorskie powinny wspierać budowę wartości firmy poprzez prowadzenie długoterminowych relacji z rynkiem i szerokim otoczeniem spółki, w tym również z mediami. – Bardzo ważne jest zaufanie i wiarygodność do nas i do naszej organizacji. Nie byłoby to możliwe, gdyby nie mocne fundamenty, na których opieramy komunikację, takie jak: transparentność, spójność, rzetelność, szybkość oraz otwartość na dialog z interesariuszami – twierdzi Anna Kowalczyk z relacji inwestorskich Kruka.

Również KGHM zapewnia, że w ramach prac związanych z obszarem relacji inwestorskich kieruje się naczelną zasadą prowadzenia otwartego dialogu ze wszystkimi uczestnikami rynku kapitałowego, zgodnie z polityką transparentności firmy oraz najlepszymi praktykami GPW. Priorytetem koncernu jest m.in. umożliwienie równego dostępu do informacji wszystkim zainteresowanym oraz zapewnienie stałej, nieprzerwanej i przejrzystej komunikacji z analitykami i inwestorami. KGHM deklaruje, że w tym roku zamierza dołożyć wszelkich starań, aby spełnić rosnące oczekiwania i standardy komunikacji z podmiotami rynku i sferą regulacyjną.

Foto: GG Parkiet

Firmy
Drozapol-Profil opuści giełdę po 21 latach
Firmy
Które spółki w 2025 r. znikną z GPW?
Firmy
Ukraińskie spółki szybują na giełdzie. Wreszcie obudził się Kernel
Firmy
Koszty upadłości Rafako. Syndyk podał kwotę
Firmy
Grupa ASM wychodzi na prostą i odbija rynek
Firmy
Drogi gaz ziemny bije w opłacalność produkcji giełdowych firm