- Mimo nadal wysokich, choć spadających, stóp procentowych, transakcje fuzji i przejęć odbywają się. Ich liczba i wartość do tej pory w 2024 roku nie pokazuje jednoznacznego trendu. Powiedziałbym, że rynek ma podobny poziom jak w 2023 roku. Jako firma staramy się zachowywać pozycję w Europie Środkowej. Pracowaliśmy przy około 50 transakcjach w kończącym się roku – mówi Jacek Chwedoruk, dyrektor zarządzający polskim biurem Rothschild & Co.
- Najwięcej transakcji miało miejsce w segmencie odnawialnych źródeł energii, a także w obszarze tzw. nearshoringu, stanowiącego próbę odrodzenia przemysłu europejskiego w oparciu o bazę kompetencyjną Europy Centralnej. Trzecim segmentem, w którym miało miejsce relatywnie dużo przejęć są technologie, gdzie o pozycję walczy cała Europa - wylicza.
Czytaj więcej
Wirtualna Polska Holding za 1 mld zł kupi grupę turystyczną Invia i mocno urośnie. Również za miliard, ale euro sprzedany ma być TVN. Komu?
Chwedoruk: w Polsce jest niewiele firm technologicznych
- Pod hasłem technologie nie mam przy tym na myśli przejęć firm usługowych czy infrastrukturalnych, a czysto technologiczne, których w Polsce jest niewiele – dodaje Jacek Chwedoruk.
- Jeżeli odetniemy rok pandemii i transakcje zawarte przy bardzo wysokich mnożnikach, a także pierwotne oferty publiczne, również przeprowadzone po wysokich cenach, to lata 2023 i 2024 przyniosły spadek wycen, ilości i wartości transakcji. Obecna aktywność transakcyjna nie odbiega jednak znacząco od średniej z cyklu przedcovidowego.