Dwadzieścia jeden europejskich klubów piłkarskich na koniec I półrocza 2024 r. miało łączną kapitalizację wynoszącą 4,7 mld euro. To o 20,2 proc. mniej niż rok wcześniej. Z kolei relacja wycen klubów do osiąganych przychodów spadła o 17 proc. – wynika z najnowszego raportu przygotowanego przez firmę Grant Thornton.
Wprawdzie łączna wycena klubów jest niższa niż rok temu, ale w 2023 r. była wyjątkowo wysoka, przekraczająca 5,9 mld euro. Dla porównania: w 2021 r. wynosiła 4,4 mld euro, a w 2022 r. 3,9 mld euro.
Rzut oka na inne kraje…
Większość klubów jest istotnie zadłużona. Najstabilniejszym mnożnikiem stosowanym do wyceny w tej branży jest EV (wartość spółki bez uwzględnienia zobowiązań finansowych oraz gotówki) do przychodów ze sprzedaży. W latach 2015–2024 mnożnik EV/S utrzymywał się w przedziale 1,3–2. W połowie 2024 r. był w okolicach 1,5. To spadek o 17 proc. wobec poprzedniego sezonu.
Prym w statystykach wiedzie angielski Manchester United, od wielu lat klasyfikowany jest jako jeden z najbogatszych klubów piłkarskich na świecie. Jego wycena rynkowa przekracza 2,5 mld euro. Spółka może się też pochwalić najwyższymi przychodami i najwyższą wartością składu. Klub pierwszy raz pojawił się na londyńskiej giełdzie papierów wartościowych w 1991 r., a od 2012 r. notowany jest na New York Stock Exchange.