Grupa Mercor wykazuje się dużą odpornością na spowolnienie w branży budowlanej, czego potwierdzeniem jest utrzymanie stabilnego poziomu przychodów.
Stabilny portfel zleceń
– Poziom sprzedaży za I półrocze roku obrotowego 2023/2034 jest bardzo zbliżony rok do roku, z czego jesteśmy zadowoleni. Zeszły rok był dla nas rekordowy pod względem wyników. Z kolei zamówienia, czyli przyszła sprzedaż, wzrosły o 4 proc., do ok. 314 mln zł. To dobrze wróży przyszłym wynikom. Nie odczuwamy spowolnienia w naszej firmie – wyjaśnia Jakub Lipiński, wiceprezes Mercoru. Grupa nie ma problemów z pozyskiwaniem nowych zamówień i może się pochwalić stabilnym portfelem zleceń. – Mamy okres spowolnienia w budownictwie. W tym trudnym czasie dobrze sobie radzimy i możemy się pochwalić wzrostem zamówień za ostatnie sześć miesięcy na poziomie 11 proc. rok do roku. Liczymy się z tym, że w budownictwie jeszcze najbliższe półrocze może być trudne, ale potem przyjdzie lepszy okres – uważa Krzysztof Krempeć, prezes Mercoru.
W okresie od maja do października 2023 r. grupa pozyskała zamówienia o wartości około 331,5 mln zł wobec 297,9 mln zł w analogicznym okresie poprzedniego roku W samym październiku udało się jej zdobyć zlecenia warte ok. 58,5 mln zł, o 28 proc. więcej niż rok wcześniej. Głównym motorem wzrostu sprzedaży są dynamicznie rosnące przychody z rynków zagranicznych. – Stawiamy na dywersyfikację geograficzną, co daje nam korzyści w obecnej trudnej sytuacji rynkowej. Spowolnienie na jednych rynkach jest kompensowane nieco wyższą sprzedażą na innych – dodaje wiceprezes.
Grupa celuje zarówno w dalszą ekspansję geograficzną, jak i rozwój nowych produktów.