Arctic Paper nie odejdzie od strategii

Zarząd papierniczej grupy zauważa pierwsze oznaki ożywienia popytu na rynku papieru. W ramach zapowiadanej dywersyfikacji sprzedaży dzięki zaplanowanym inwestycjom zamierza rozwinąć działy produkcji energii odnawialnej i opakowań.

Publikacja: 07.11.2023 21:00

Michał Jarczyński, prezes Arctic Paper, z optymizmem patrzy na 2024 r.

Michał Jarczyński, prezes Arctic Paper, z optymizmem patrzy na 2024 r.

Foto: Fot. mat. prasowe

W ocenie prezesa Arctic Paper Michała Jarczyńskiego grupa najgorszy okres, naznaczony spadkiem przychodów i zysków, ma już za sobą. W perspektywie 2024 r. oczekuje zwiększenia produkcji papieru i celulozy oraz poprawy wyników grupy.

Najgorsze już minęło

– Jestem przekonany, że dołek mamy już za sobą, obserwujemy oznaki ożywienia na rynku. Zarówno wyniki III kwartału, jak i wyższy poziom wykorzystania mocy produkcyjnych napawają optymizmem. Rok 2024 powinien być znacząco lepszy od obecnego, choć nie zakładam, że będzie tak dobry jak 2022, który był pod wieloma względami wyjątkowy – ocenia szef Arctika. W III kwartale 2023 r. wykorzystanie mocy w dziale produkcji papieru wyniosło 66 proc. – Ceny papierów graficznych w III kwartale nieznacznie spadły względem II kwartału. Jednak nadal jest im wciąż daleko do tych sprzed 2022 r. W dalszym ciągu udaje nam się utrzymywać relatywnie wysokie ceny – wskazuje Jarczyński.

Czytaj więcej

Arctic Paper spodziewa się poprawy koniunktury

Aktualizacja strategii

Szef Artika wyjaśnia, że w ramach aktualizacji strategii na lata 2022–2030 grupa chce skoncentrować się na inwestycjach w farmy fotowoltaiczne zamiast turbin wiatrowych. Zarząd zakłada, że moce wytwórcze Grupy Arctic Paper w energetyce wzrosną do 25 MW w 2026 r. i 80 MW w 2030 r. – Uważam, że projekty fotowoltaiczne można realizować szybciej i z mniejszym ryzykiem, i szybciej można osiągnąć efekty finansowe – argumentuje. Nie wyklucza akwizycji. – Aktywnie szukamy ciekawych projektów głównie w fotowoltaice, które można przyjąć na etapie już gotowego projektu do realizacji zarówno w Polsce, jak i w Szwecji. Może to spowodować skokowy wzrost zainstalowanych mocy do 140 MW – wskazuje. Z kolei w opakowaniach większy potencjał widzi w tackach z włókna niż w papierze opakowaniowym. – Nowy zakład produkcyjny tacek z formowanego włókna celulozowego w Kostrzynie zostanie uruchomiony w przyszłym roku. Nie wykluczamy rozwoju przez akwizycje. Na chwilę obecną żadnych rozmów w temacie przejęć nie prowadzimy, ale bardzo uważnie obserwujemy rynek, rozglądając się za firmami, które potencjalnie mogłyby być dla nas celem do przejęcia – wyjaśnia Jarczyński.

Prezes Arctika zapewnia, że cele zawarte w strategii na lata 2022–2030 pozostają aktualne. – Minęły ponad dwa lata, odkąd Arctic Paper przyjął nową strategię, której celem jest dywersyfikacja w kierunku produkcji energii odnawialnej i opakowań będących alternatywą dla tworzyw sztucznych. Wyniki, jakie osiągamy od roku 2021, pokazują, że obrana strategia jest słuszna i będziemy ją kontynuować – zapewnia Jarczyński.

Tegoroczne nakłady inwestycyjne Arctic zaplanował na ok. 140 mln zł. W 2024 r. mają się zwiększyć do ok. 180 mln zł. – Mamy zapas gotówki, ale na pewno będziemy zwiększać poziom zadłużenia w miarę realizacji naszych inwestycji – wyjaśnia prezes.

W III kwartale 2023 r. Arctic Paper zanotował 51,5 mln zł skonsolidowanego zysku netto (spadek o 77 proc. r./r.) i 854,8 mln zł przychodów (spadek o 40 proc. r./r.).

Firmy
Potężna akwizycja InPostu w Wielkiej Brytanii. Zagrożona Royal Mail
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Firmy
Maciej Posadzy, prezes Elektrotimu: Nie będziemy zwiększać skali biznesu kosztem rentowności
Firmy
Polskie firmy przerażone planami Donalda Trumpa
Firmy
Firmy dostały wskazówki od premiera Donalda Tuska
Firmy
Premier daje zielone światło dla nowego Rafako, które ma produkować dla wojska
Firmy
Creotech i Scanway. Czyli kosmiczne spółki w przełomowym momencie