Forte nie będzie miało lekko także w 2023 r.

Na odbudowę popytu na meble trzeba będzie poczekać nawet do 2024 roku.

Publikacja: 10.01.2023 21:00

Maciej Formanowicz, założyciel i prezes Forte

Maciej Formanowicz, założyciel i prezes Forte

Foto: materiały prasowe

Zakończony niedawno rok był dla meblarskiej grupy najsłabszy od lat. Wysokie koszty surowców i materiałów do produkcji, których przeniesienie na odbiorcę następuje z dużym opóźnieniem, negatywnie wpłynęły na jego rentowność, a spadek popytu na rynku meblowym, wywołany ograniczaniem wydatków przez konsumentów, pogrążył wyniki sprzedaży.

– Głównym powodem obniżenia rentowności na sprzedaży jest wysoki wzrost kosztów surowców do produkcji, przede wszystkim drewna oraz klejów i materiałów drewnopochodnych, których przeniesienie na odbiorcę końcowego jest problematyczne i następuje z opóźnieniem – wyjaśnia Dariusz Dadej, analityk Noble Securities. Podkreśla, że załamanie popytu na meble, widoczne w III kwartale 2022 r., jest obecnie niemożliwe do skompensowania przez wzrost cen mebli. – Ze względu na wzrost cen surowców do produkcji, kosztów energii i transportu spodziewamy się presji kosztów, w dalszym ciągu wpływającej negatywnie na rentowność. Zwracamy jednak uwagę na rozpoczynający się w IV kwartale statystycznie „wysoki sezon”, który pozwala oczekiwać przynajmniej stabilizacji na niskich poziomach wolumenowych – wskazuje.

Tylko 119 zł za pół roku czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Firmy
Dzięki skupowi akcje Libetu mocno zyskały na wartości
Firmy
Akcje Rainbow Tours na celowniku kupujących
Firmy
Duży ruch w fuzjach i przejęciach. Ale jeszcze nie w Polsce
Firmy
Libet będzie skupował akcje własne
Firmy
Europa się zbroi, a spółki korzystają
Firmy
Transformacja cyfrowa przyspiesza. Firmy nie nadążają z tempem zmian