W trakcie poniedziałkowej sesji akcje Mercoru drożały nawet o ponad 7 proc., choć zwyżce towarzyszyły stosunkowo niskie obroty. Rynek pozytywnie przyjął wyniki kwartalne grupy. – Wyraźna poprawa naszych wyników rok do roku jest powodem do zadowolenia przede wszystkim ze względu na otoczenie zewnętrzne, w którym działamy. Pomimo rosnących cen materiałów, energii, transportu czy kosztów finansowania, a także ciągle występujących zaburzeń w łańcuchach dostaw, wypracowaliśmy lepszą rok do roku sprzedaż i wyniki – mówi Krzysztof Krempeć, prezes Mercoru. – Było to możliwe m.in. dzięki mocno zdywersyfikowanej geograficznie grupie rynków oraz ciągłemu rozwojowi oferty – dodaje.

Zarząd Mercoru wskazuje, że wyraźnie przyspieszył wzrost przychodów na rynkach zagranicznych, które w II kwartale urosły o ponad 36 proc. Największym tempem wzrostu może się pochwalić rynek brytyjski, gdzie sprzedaż zwiększyła się o 75 proc. w porównaniu z II kwartałem 2021 r. Wyraźne wzrosty miały miejsce również na rynkach węgierskim (blisko 50 proc.), polskim (prawie 30 proc.), hiszpańskim (ponad 27 proc.). Ponad 38 proc. wzrosły również przychody osiągnięte na rynku rosyjskim, a ich udział stanowi 12 proc. w całości przychodów wypracowanych w II kwartale bieżącego roku obrotowego. Zarząd Mercoru wskazuje, że III kwartał roku obrotowego 2022/2023 również zaczął się obiecująco dla grupy. W październiku pozyskano zamówienia o wartości około 45,6 mln zł, co oznacza wzrost rok do roku o 10 proc.

W II kwartale roku obrotowego 2022/2023 (trwającym od lipca do września) zysk netto Mercoru wyniósł 12,1 mln zł, co oznacza wzrost o ponad 28 proc. względem analogicznego kwartału poprzedniego roku. EBITDA zwiększyła się o 47 proc., osiągając poziom 22,5 mln zł. Przychody wyniosły prawie 167 mln zł i były o 33 proc. wyższe niż rok wcześniej.