CEDC: Udziałowcy chcą dyskusji o spółce

Nawet o ponad 14 procent, do 5,98 zł drożały w środę akcje wicelidera polskiego rynku wódki. Wcześniej, przez trzy dni handel nimi był na giełdzie wstrzymany. GPW zawiesiła notowania CEDC, ponieważ spóźniło się z opublikowaniem raportu za III kwartał.

Aktualizacja: 13.02.2017 06:32 Publikacja: 22.11.2012 05:01

CEDC: Udziałowcy chcą dyskusji o spółce

Foto: Archiwum

Jego pełna wersja pojawiła się 19 listopada, dziesięć dni po terminie. GPW już drugi raz w tym roku zawiesiła obrót akcjami CEDC z powodu opóźnienia raportu. Poprzednio poślizg był konieczny, ponieważ CEDC musiało skorygować wyniki za lata 2010–2011.

Tymczasem do dyskusji o sytuacji w spółce włączył się William Carey, założyciel CEDC. Od miesiąca nie pracuje już w spółce, ale ma nadal niemal 5 proc. jej udziałów. Idąc w ślady drugiego z udziałowców Marka Kaufmana (ponad 9 proc. akcji CEDC) zaapelował w liście do inwestorów o jak najszybsze spotkanie głównych akcjonariuszy z radą dyrektorów.

Propozycji takiego spotkania nie komentuje ING?OFE (ma ponad 6 proc. akcji CEDC).

– Spotkanie udziałowców z radą dyrektorów jest wskazane. Ale kluczowe w tym momencie jest zdanie obligatariuszy zadłużonego na ponad 1 mld USD?CEDC –  mówi Andrzej Knigawka, analityk ING Securities.

Ostatnią burzę wokół producenta żubrówki wywołał Roustam Tariko, szef rady dyrektorów CEDC i jeden z dwóch tymczasowych prezesów spółki. Właściciel Russian Standard ma już ponad 19 proc. akcji CEDC. W zamian za pomoc w spłacie obligacji za 310 mln USD – zapadają na początku 2013 r.

– miałby objąć 43 proc. udziałów firmy. W ubiegłym tygodniu Tariko zażądał przekazania już teraz pełnej kontroli nad CEDC, grożąc, że może nawet wycofać się z sojuszu. Komitet przy radzie dyrektorów odpowiedział, że jej nie dostanie.

– Po ewentualnym wycofaniu się Tariko szanse CEDC na znalezienie innego inwestora byłyby iluzoryczne – uważa Knigawka. Nie spodziewa się jednak, że Rosjanin zrezygnuje z sojuszu. Zainwestował już bowiem w akcje i obligacje CEDC ponad 200 mln USD. – To, co robi, to element negocjacji. W jego interesie jest przejęcie kontroli w CEDC jak najniższym kosztem – mówi Knigawka.

Firmy
Mentzen dzień drugi na giełdzie. Euforii ciąg dalszy
Materiał Promocyjny
Pierwszy bank z 7,2% na koncie oszczędnościowym do 100 tys. złotych
Firmy
Kulisy ataku Hindenburga na imperium Adaniego
Firmy
Oponeo.pl na fali wzrostowej
Firmy
Synthaverse powalczy o rynek francuski
Firmy
Fundusze unijne. Mocne wsparcie dla start-upów
Firmy
Benefit Systems zabił inwestorom ćwieka