We wtorek po południu za papiery grupy należącej do znanego przedsiębiorcy Rafała Brzoski płacono 29,98 zł, czyli o 18 proc. więcej niż na zamknięciu poniedziałkowej sesji. W tym czasie akcje InPostu zdrożały o 21 proc., do 8,62 zł. Skok notowań obu spółek Brzoski jest imponujący. Akcje grupy Integer.pl bowiem od początku roku staniały o 64 proc., a InPostu o 61 proc. Analitycy nie chcą komentować takiego entuzjazmu inwestorów. DM BOŚ w sierpniu zdecydował nawet zakończyć wydawanie rekomendacji dla Integera z uwagi na sytuację w grupie i ryzyko związane ze zdolnością spółki do odzyskania stabilnej rentowności działalności podstawowej. Nieoficjalnie eksperci twierdzą jednak, że kumulacja wszystkich najgorszych informacji w grupie nastąpiła w I półroczu i ostatnie dwa kwartały 2016 r. będą zapewne znacznie lepsze. – II połowa roku może pokazać, że grupa Integer ma plan naprawczy – tłumaczy jeden z naszych rozmówców. Jak podkreśla, w zeszłym tygodniu spółka podała, że w związku z restrukturyzacją działalności spółki zależnej InPost, Integer dokonał odpisów aktualizujących oraz utworzył rezerwy. Te obniżyły w I półroczu skonsolidowany wynik netto o 90,67 mln zł, a jednostkowy wynik – o 16,62 mln zł.
– Teraz wygląda na to, że przyszłoroczne wyniki będą już oczyszczone z negatywnych informacji. Stąd być może optymizm inwestorów – zastanawia się analityk.
Integer w I poł. 2016 r. odnotował 157,78 mln zł skonsolidowanej straty netto (11,11 mln zł zysku rok wcześniej). Strata operacyjna wyniosła 172,44 mln zł (5,59 mln zł straty rok wcześniej). Przychody grupy sięgnęły 368,69 mln zł (335,94 mln zł w I poł. 2015 r.).
W przypadku InPostu strata wyniosła 95,06 mln zł. Przychody ze sprzedaży sięgnęły 237,91 mln zł (spadek o prawie 12 proc.). Znacznej zmianie uległa struktura przychodów. Przychody z obsługi logistycznej paczek kurierskich oraz paczek paczkomatowych stanowiły 48 proc. całości przychodów, w porównaniu do ok. 12 proc. rok wcześniej. Wpływ na wzrost ich udziału miało głównie uruchomienie w czerwcu 2015 r. działalności kurierskiej oraz wzrost wolumenu paczek. Grupa wycofała się natomiast z rynku listów. „Zmiana struktury przychodów to rezultat transformacji spółki z podmiotu obsługującego tradycyjne przesyłki listowe, w kierunku podmiotu głównie skoncentrowanego na obsłudze przesyłek kurierskich oraz e-commerce" – napisała spółka w raporcie.