3,35 mln gospodarstw domowych (HP) jest już w zasięgu sieci UPC Polska, z czego 3,29 mln to domostwa i firmy, którym operator może świadczyć usługę dostępu do Internetu i telefonii – wynika ze sprawozdania za 2017 rok amerykańskiej grupy Liberty Global, właściciela największej w kraju telewizji kablowej.
Liberty Global w Europie realizuje program „Network Extensions" od przełomu 2015 i 2016 roku. W minionym roku w jego ramach sieć grupy urosła o 1,17 mln gospodarstw domowych i siedzib firm. Z naszych szacunków wynika, że inwestycje UPC w Polsce odpowiadały za około 17 proc. tego przyrostu.
W skali roku w zasięgu sieci i usług UPC przybyło bowiem około 200 tys. gospodarstw domowych. Jednak liczba abonentów spadła o 4,3 tys., ponieważ w dużych miastach konkurencja o abonenta pakietu usług stacjonarnych jest coraz większa (2/3 sieci UPC ma towarzystwo innych operatorów), a w mniejszych operator jest relatywnie nowym graczem. W ciągu 12 miesięcy ub.r. powiększyła się UPC natomiast - o 28,1 tys. - liczba świadczonych klientom usług, co jest dziś głównym celem każdego z dostawców telekomunikacyjnych. Według udostępnionych danych w końcu 2017 r. 30 proc. klientów UPC Polska korzystało z dwóch usług, a 39 proc. – z trzech.
Sprzedaż kolejnych usług klientowi, wprowadzenie nowego dekoderu Horizon (ma go 40 proc. abonentów telewizji), próby podnoszenia cen nowym klientom (czasem blokowane przez UOKIK) rozwój usług dla klientów biznesowych, a co za tym idzie także wpływy z rozliczeń międzyoperatorskich sprawiają, że przychody UPC nieznacznie rosną. Według naszych szacunków na podstawie danych Liberty i średniego kursu dolara wyniosły one w 2017 r. prawie 1,58 mld zł, co oznacza wzrost roku do roku o 2,2 proc.
Kablówce, która wyrosła na dostarczaniu pakietów płatnej telewizji, od dłuższego czasu przybywa przede wszystkim abonentów dostępu do Internetu (dlatego operator przejmuje innych graczy działającym na telewizyjnym rynku, uważanym za nasycony). Tak też było w 2017 roku: zdobyła 34,6 tys. nowych klientów tej usługi, a przyrost ten rekompensował ubytki wynikające z rezygnacji z telefonii stacjonarnej i utratę klientów płatnej telewizji.