Maruderów na warszawskiej giełdzie niestety nie brakuje

Gros spółek zapowiedziało publikację sprawozdania rocznego na ostatni możliwy dzień, a i tak nie udało im się dotrzymać terminu. Nie brak też firm, które przekazały niekompletny raport. Jak się tłumaczą?

GG Parkiet

GPW zawiesiła od poniedziałku obrót akcjami spółek: Korporacja Budowlana Dom, Invista i T-Bull. Z takim żądaniem wystąpiła Komisja Nadzoru Finansowego. Dlaczego?

– Powodem jest przekazanie kompletnych raportów za rok obrotowy 2018, tj. niezawierających sprawozdań niezależnego biegłego rewidenta, w terminie określonym przepisami prawa - poinformował nas Jacek Barszczewski, dyrektor departamentu komunikacji społecznej KNF.

Spółki vs. audytor

Wspomniana już Invista swoje problemy opisała w komunikacie.

„W związku z opóźnieniami o charakterze organizacyjnym do momentu sporządzenia niniejszego raportu bieżącego emitent nie otrzymał od firmy audytorskiej sprawozdań z badania jednostkowego i skonsolidowanego raportu za 2018 rok" – czytamy w raporcie, który trafił na rynek 1 maja. Firma zadeklarowała, że sprawozdanie audytora przekaże niezwłocznie po jego otrzymaniu.

Kłopotami dotyczącymi współpracy z audytorem swoje problemy uzasadnia spółka IndygoTech Minerals (jej notowania od dłuższego czasu są zawieszone).

„W trakcie prowadzonego badania firma audytorska Interfin w sposób nieuzasadniony zaprzestała kontynuowania badania, a kontakt z firmą był niemożliwy, bowiem nie odpowiadała na telefony i maile" – napisał w raporcie zarząd.

Postanowiliśmy to sprawdzić, prosząc audytora o komentarz. Nie mieliśmy żadnego kłopotu z uzyskaniem od niego szybkiej odpowiedzi. Wyjaśnił, że zawiesił badanie w związku z brakiem płatności za audyt sprawozdania finansowego.

– Zażądaliśmy zapłaty 100 proc. wynagrodzenia za badanie w związku z tym, że spółka nie zapłaciła dwóm poprzednim audytorom, dlatego ci zaprzestali badania – wyjaśnia Monika Wichrowska-Durak, reprezentująca Interfin. Poinformowała również, że spółka zobowiązała się do wcześniejszej zapłaty, podpisując aneks do umowy dotyczący zapłaty 100 proc. wynagrodzenia do 19 kwietnia 2019 r.

– Chciałabym również zaznaczyć, że to ze spółką był utrudniony kontakt. Gdy chcieliśmy otrzymać sprawozdanie finansowe do badania, pan Janus (prezes spółki – red.) przestał odbierać telefon – podkreśla Wichrowska-Durak. Zaznacza, że jeśli spółka zapłaci stosowne wynagrodzenie za usługę, to audytor jest gotowy wznowić badanie.

Spóźnialscy pod lupą

Ostatnim dniem na publikację sprawozdania za 2018 r. był 30 kwietnia. Tego dnia na rynek trafiło aż 141 raportów bieżących związanych z publikacją sprawozdań.

Rzutem na taśmę – czyli kilka minut przed północą – swoje raporty opublikowały takie spółki jak Getin Holding, Nano Group czy Dekpol. Przy czym tej drugiej z terminem udało się zdążyć tylko w przypadku sprawozdania jednostkowego – skonsolidowane trafiło na rynek już po północy, czyli 1 maja.

W gronie spóźnialskich znajdziemy też takie firmy jak OT Logistics, Trakcja, PBG, Work Service czy Zremb Chojnice. Ten ostatni opublikował raport bieżący, uspokajający inwestorów.

„Z uwagi na problemy techniczne związane z podpisem elektronicznym i próbami ich usunięcia, do późnych godzin nocnych emitent nie był w stanie podpisać skonsolidowanego raportu rocznego za rok 2018" – wyjaśniał zarząd.

Większość spóźnialskich pokazała słabe wyniki. Przykładem może być Trakcja. Jej skonsolidowana strata netto, przypisana akcjonariuszom jednostki dominującej, w 2018 r. sięgnęła 111 mln zł. Zarząd deklaruje poprawę wyników. Natomiast rodzynkiem w tym zestawieniu jest Work Service, który mile zaskoczył wynikami za 2018 r. i podczas czwartkowej sesji notował bardzo mocne zwyżki. Skonsolidowany zysk netto spółki z działalności kontynuowanej w ubiegłym roku wyniósł ponad 10 mln zł, tymczasem rok wcześniej miała głęboką stratę. W poniedziałek akcje Work Service drożały dalej: po południu za jedną trzeba było zapłacić 2,65 zł, po wzroście o 4 proc.

Tymczasem trwa sezon publikacji raportów za I kwartał. Jeszcze przed końcem kwietnia obowiązek ten wypełniło ponad 20 spółek, w tym GPW. Około 12 proc. zadeklarowało, że zrobi to do połowy maja. Aż 53 proc. zaraportuje wyniki od 15 do 28 maja. Natomiast niemal jedna trzecia emitentów każde czekać do ostatnich dni tego miesiąca – wynika z szacunków Navigatora.