Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 07.07.2021 05:00 Publikacja: 07.07.2021 05:00
Foto: materiały prasowe
– Szczególnie dużo naszych produktów trafia do Wielkiej Brytanii, bo plasujemy tam ponad połowę zagranicznej sprzedaży. Szacujemy, że duża dynamika zostanie utrzymana m.in. za sprawą planowanego uruchomienia na tamtejszym rynku sprzedaży pod własną marką Śmig – uważa Kajetan Zaziemski, członek zarządu Megaronu. Dodaje, że dotychczas sprzedaż na Wyspach odbywała się pod szyldami innych firm. Spółka mocno zwiększa też eksport do krajów UE, zwłaszcza do Niemiec i Szwecji. Docelowo eksport ma zapewniać jej znacznie większe wpływy niż obecnie, zwłaszcza że na tej działalności uzyskuje wyższe marże niż w kraju.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Wczoraj w rejestrze było 20 krótkich pozycji, w tym jedna nowa na Asseco Poland. Dziś są już 22. Doszły PKO BP oraz Lubawa.
Szybciej, prościej, bardziej dynamicznie – tego dziś oczekują klienci od branży leasingowej. Chodzi o błyskawiczne decyzje, minimalne formalności i pełną integrację usług finansowych.
Od kilku tygodni rekordowo dużo zagranicznych funduszy gra na spadek cen akcji polskich firm. Widać zmiany w składzie rejestru. Zniknęły z niego dwie spółki: Żabka i PKO BP. Ale pojawiła się nowa.
Sąd w Luksemburgu nie przychylił się do wniosku inwestorów mniejszościowych o zakaz wykonywania przez Namsena praw z akcji z kontrowersyjnej emisji.
Wychwytywanie, wykorzystywanie i składowanie CO2 to w polskich warunkach melodia dalekiej przyszłości. Energetyka z działań w tym zakresie już zrezygnowała. Duże nadzieje w nowej technologii pokładają za to m.in. Orlen, Azoty, KGHM i Unimot.
Będąc już na finiszu pierwszego kwartału 2025 r., posiadacze akcji spółek notowanych na warszawskiej giełdzie mogą mieć powody do zadowolenia. Koniunktura w tym roku jak na razie sprzyja zarabianiu, co przełożyło się na wysokie stopy zwrotu z akcji, które w wielu przypadkach osłodziły inwestorom rozczarowujący 2024 r.
Kierowana przez Rafała Brzoskę firma rośnie za granicą tak szybko, że polski rynek w całym biznesie spółki z miesiąca na miesiąc waży coraz mniej. Poza stawianiem automatów InPost chce teraz w Europie realizować dostawy „pod drzwi”.
Brak stymulatorów, takich jak środki z KPO, nowe programy termomodernizacji czy obniżki stóp procentowych, hamuje rozwój branży.
To negatywnie odbiło się jednak na sprzedaży. Spółka liczy na wzrost popytu od I kwartału 2024 r.
Projekty są realizowane, mimo że dla wielu spółek zakupy prądu nie mają decydującego wpływu na łączny poziom ponoszonych kosztów. Byłoby ich więcej, gdyby nie liczne bariery.
Kondycja spółki jest gorsza niż rok temu, a sytuacja wokół niej nie zwiastuje szybkiej zmiany na lepsze.
Zarząd nie wyklucza, że latem popyt na chemię budowlaną spadnie, gdyż wiele rodzajów prac remontowych i budowlanych uległo w Polsce spowolnieniu.
Wadliwe surowce spowodowały wyłączenie połowy maszyn. Praca ma być jednak szybko wznowiona.
Zarząd Megaronu stawia na dalszą ekspansję spółki na rynkach zagranicznych. – Przede wszystkim zwiększamy sprzedaż w krajach, w których już od jakiegoś czasu jesteśmy obecni, a więc głównie w Wielkiej Brytanii, Niemczech i państwach skandynawskich. Wkrótce z naszą ofertą zaistniejemy również w Hiszpanii – mówi Kajetan Zaziemski, członek zarządu Megaronu.
Giełdowe spółki różnie radzą sobie z obecnymi tendencjami występującymi na rynku. Część wykazuje ponadprzeciętne zyski, a inne jednie próbują ograniczyć spadek rentowności.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas