– Priorytetem Getin Holding są dezinwestycje i zwrot pieniędzy akcjonariuszom – podkreślał Piotr Kaczmarek, prezes grupy, podczas czwartkowej prezentacji wyników za I połowę roku. – W perspektywie krótkoterminowej możliwości sprzedaży Idea Banku Ukraina są iluzoryczne, pozostaje to jednak naszym celem po unormowaniu sytuacji – wyjaśniał. Przed wybuchem wojny Getin Holding prowadził zaawansowane rozmowy o sprzedaży swojej ukraińskiej spółki i oczekiwał na zgodę banku narodowego. – Ale teraz z wariantu „wychodzimy z Ukrainy” przeszliśmy do wariantu: „jesteśmy właścicielem banku w kraju, w którym trwa wojna” – opisywał Kaczmarek.
Prezes podkreślał, że udało się spłacić w całości zobowiązania wobec ukraińskiego banku centralnego, a także odbudować pozycję płynnościową Idea Banku Ukraina. Bank zapewnia realizację wszystkich zobowiązań wobec klientów i stopniowo wznowił działalność kredytową na terenach, gdzie jest to możliwe ze względów bezpieczeństwa, a spłacalność kredytów przez klientów detalicznych się poprawia. Obecnie klienci banku mogą korzystać z 67 oddziałów, co stanowi ok. 87 proc. sieci sprzedaży.
W sumie w segmencie Ukraina Getin Holding odnotował 136,5 mln zł wyniku odsetkowego w pierwszej połowie 2022 r., co oznacza wzrost rok do roku o ok. 25 proc. Wynik z tytułu opłat i prowizji wyniósł 8,3 mln zł, co oznacza spadek o 66 proc. rok do roku. Zysk netto na podstawowej działalności sięgnął 5,8 mln zł w pierwszej połowie roku, ale uwzględniając jednorazowy odpis (224 mln zł), pojawiła się strata w wysokości 208 mln zł.
Segment ukraiński stanowi największą część całej Grupy Getin Holding. Łączne odpisy aktualizacyjne na utratę wartości aktywów grupy w Ukrainie w związku z wybuchem wojny wyniosły 230,6 mln zł.
W II kwartale grupa zanotowała stratę w wysokości 5,7 mln zł (w tym strata na działalności kontynuowanej wyniosła ok. 8,6 mln zł), a w całym pierwszym półroczu była 224 mln zł na minusie.