Przyjęta ponad dwa lata temu przez Radę Ministrów „Polityka energetyczna Polski do 2040 r.” (PEP2040) rodziła się w wielkich bólach, a mimo to jej finalny efekt nie jest satysfakcjonujący nawet dla rządzących. Z tego powodu już od dawana mówi się o konieczności jej aktualizacji. Kierunki zmian niedawno ujawniła Anna Moskwa, minister klimatu i środowiska, która zapowiedziała, że w aktualizacji największy nacisk zostanie położony na zwiększenie suwerenności energetycznej naszego kraju.
Chodzi m.in. o rozbudowę mocy opartych na źródłach krajowych i dywersyfikację technologiczną. Ponadto obok dalszego rozwoju mocy wiatrowych i słonecznych zintensyfikowane mają być m.in. działania mające na celu przyśpieszanie rozwoju instalacji wykorzystujących energię wody, biomasy, biogazu i ciepła ziemi. W jej ocenie niezbędna jest też dalsza dywersyfikacja dostaw i zapewnienie alternatyw dla ropy i gazu. W szczególności przyśpieszona ma być budowa drugiego terminalu LNG wraz z rozbudową krajowej sieci gazociągowej i podziemnych magazynów gazu.
W tym kontekście zapytaliśmy kilka giełdowych spółek, dla których PEP2040 może mieć największe znaczenie w działalności, o to, jak oceniają rządowy dokument i jakie mają postulaty związane z jego aktualizacją.
Offshore wind
Orlen przekonuje, że aktywnie podąża za zapisami PEP2040 w zakresie transformacji polskiej energetyki. W ramach grupy prowadzi projekty mające na celu obniżenie emisyjności, takie jak rozwój energetyki wiatrowej na Bałtyku czy budowa bloków gazowo-parowych w Grudziądzu i Ostrołęce. „Równolegle, koncern prowadzi inwestycje w działach fotowoltaiki, lądowych farm wiatrowych oraz rozwoju obszaru biometanu, a także planuje dalszy rozwój mocy zainstalowanych w offshore wind (morska energetyka wiatrowa – red.). Niemniej grupa Orlen, podobnie jak administracja rządowa, dostrzega potrzebę pilnej aktualizacji PEP2040” – podaje biuro prasowe koncernu. W jego ocenie podstawowym wyzwaniem jest uaktualnienie udziału OZE w miksie energetycznym i uwzględnienie rozwoju sieci przesyłowych i dystrybucyjnych adekwatne do skali nowych źródeł, co pozwoli na realizację celów neutralności klimatycznej.