Ceny gazu w Europie coraz bliżej nowego rekordu

Ceny surowca podbija fala upałów i wciąż ograniczone dostawy z Rosji.

Publikacja: 16.08.2022 21:00

Ceny gazu w Europie coraz bliżej nowego rekordu

Foto: Adobestock

Notowania europejskich kontraktów na gaz, które przez trzy tygodnie utrzymywały się w okolicach 200 euro za megawatogodzinę, rozpoczęły tydzień od kolejnych zwyżek. We wtorek chwilowo wyszły nawet powyżej 250 euro, co do tej pory zdarzyło się tylko przez kilkanaście godzin na początku marca, w szczycie paniki tuż po rosyjskiej agresji na Ukrainę. We wtorek po południu za gaz płacono już o 13 proc. więcej niż w piątek.

Tym razem główną przyczyną nie są kolejne eskalacyjne działania strony rosyjskiej, która ogranicza dostawy gazu, ale powrót upałów w Europie. W warunkach wysokich temperatur rośnie zużycie energii do klimatyzacji, a wysychające rzeki utrudniają dostawy surowców energetycznych do elektrowni. Poziom wody na wieży pomiarowej w Kaub na Renie spadł do 30 cm, o 10 cm poniżej pułapu uznawanego za granicę opłacalności dla transportu tą kluczową z gospodarczego punktu widzenia rzeką.

To dodatkowo pogłębia kryzys energetyczny, wymuszając na dostawcach energii szersze wykorzystywanie gazu i utrudniając gromadzenie jego zapasów na sezon grzewczy. Zdaniem firmy doradczej Inspired Energy do obniżenia cen gazu i elektryczności nie wystarczy nawet przekierowanie części dostaw węgla i oleju napędowego na kolej, bo dostawy wszystkich surowców pozostaną ograniczone.

Liczne kraje UE stawiają sobie za cel ograniczenie zużycia błękitnego paliwa o 15 proc., a dzięki zwiększeniu importu gazu LNG Niemcy zdołały zwiększyć wypełnienie magazynów do przeciętnych wartości o tej porze roku. Mimo to przyjęty przez rząd cel wypełnienia magazynów do 1 listopada w 95 proc. jest zagrożony, bo dostawy Nord Streamem I nadal opiewają na zaledwie około 20 proc. jego przepustowości.

„Inwestorzy zdecydowanie obstawiają dalsze zwyżki cen gazu. Dostawy z Rosji są niskie, a w najbliższym czasie przepływy Nord Streamem I prawdopodobnie nie wrócą do normy” – komentują w nocie analitycy z firmy brokerskiej Energi Danmark.

Zdaniem Gazpromu, który opóźnia zainstalowanie obsługującej gazociąg turbiny, przy utrzymaniu się obecnej sytuacji europejskie ceny gazu skoczą do 347 euro za MWh, przekraczając szczyt z marcowej paniki. Jak ostrzega agencja Bloomberga, jakiekolwiek pogłębienie zaburzeń w dostawach lub skok popytu, (np. za sprawą chłodnej zimy) będą skutkowały niedoborami gazu i jego racjonowaniem.

Tymczasem w weekend przepływy gazociągiem z Algierii do Włoch spadły do trzech czwartych wartości z lipca. Dodatkowo, choć już w październiku do niemal pełnych mocy wróci uszkodzony amerykański terminal eksportowy we Freeport, to i tak rywalizacja odbiorców LNG o jego dostawy się nasila. Zwiększone zamówienia płyną z szykujących się na sezon grzewczy krajów azjatyckich.

Energetyka
Enea zarabia na odkupie energii z giełdy zamiast na własnych elektrowniach
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Energetyka
Enea zwiększa moc w OZE i wierzy w gazowe Kozienice
Energetyka
Polenergia zwiększa zyski. Spółka odnotowała blisko 300 mln zł zysku
Energetyka
Enea mnoży zyski i nie wycofuje się budowy elektrowni gazowej w Kozienicach
Materiał Promocyjny
Samodzielne prowadzenie księgowości z Małą Księgowością
Energetyka
Bez mrożenia cen energii dla firm i samorządów
Energetyka
Mrożenie cen prądu