Wszystkie trzy podmioty łączy jedno – potrzeba dostępu do tańszego prądu, który może dostarczyć potencjał energetyki jądrowej na Ukrainie. Kraj ten dysponuje tańszą energią, nie obciążoną systemem handlu uprawnieniami do emisji CO2. Po warunkowej synchronizacji UE z Ukrainą staje się to coraz bardziej realne, ale jeszcze nie możliwe.
Spółka Orlen Synthos Green Energy, utworzona przez PKN Orlen i Synthos Green Energy, planuje realizację inwestycji, która umożliwi import energii elektrycznej z Ukrainy. Energia elektryczna, która mogłaby być przesyłana do Polski, pochodziłaby z elektrowni jądrowej Chmielnicki w Ukrainie. – Jej import na bazie zmodernizowanej infrastruktury przyczyniłby się do zaspokojenia potrzeb polskiego przemysłu oraz wpłynął na zmniejszenie zależności Polski od źródeł energii opartych na węglowodorach – podaje Orlen w komunikacie.
Spółka Orlen Synthos Green Energy ma przeprowadzić proces uzgodnień technicznych niezbędnych do realizacji tego przedsięwzięcia. Podobną deklarację złożyła na początku marca górnicza spółka ZE PAK. Należący do Zygmunta Solorza koncern złożył gotowość do podjęcia się w trybie natychmiastowym modernizacji i uruchomienia linii energetycznej 750 kV łączącej Polskę z Ukrainą na odcinku polskim oraz przesyłu energii do Ukrainy. Spółka informowała wówczas, że modernizacja tego połączenia pozwoliłaby na pomoc temu krajowi w pierwszej kolejności, a następnie (po zakończeniu wojny) możliwy byłby import energii z Ukrainy. Wówczas było to niemożliwe nie tylko ze względów technicznych, ale i prawnych.
Czytaj więcej
Odejście od ropy rosyjskiej powinno być skoordynowane w całej UE Dziś około 70 proc. ropy naftowej w portfelu całego płockiego koncernu to surowiec niepochodzący z Rosji. Niezależnie od tego jesteśmy gotowi do pełnej dywersyfikacji – zapewnia Daniel Obajtek, prezes PKN Orlen.
Wszystko zmieniła połowa marca, kiedy Ukraina i Mołdawia znalazły się w elektroenergetycznym systemie UE. Operatorzy systemów przesyłowych z obszaru synchronicznego Europy kontynentalnej (Continental Europe Synchronous Area - CESA) 16 marca 2022 r. rozpoczęli wówczas próbną pracę synchroniczną systemów Ukrainy i Mołdawii z CESA. Przyspieszenie rozpoczętego w 2017 r. projektu synchronizacji było możliwe dzięki zakończonym w 2021 r. studiom i zastosowaniu szeregu środków zaradczych.