Nawet ponad 14 mld zł chce wydać w ciągu nadchodzącej dekady 2021–2030 operator polskiego systemu energetycznego Polskie Sieci Elektroenergetyczne na rozwój sieci. Z planów firmy wynika jednoznacznie, że operator zakłada, iż najdynamiczniej rozwijającym się rynkiem OZE w kolejnych latach będzie segment farm offshore.
– Suma planowanych nakładów w latach 2021–2030 w scenariuszu ekspansji wynosi 14 042,8 mln zł – informuje firma w projekcie planu rozwoju w zakresie zaspokojenia obecnego i przyszłego zapotrzebowania na energię elektryczną na wspomnianą dekadę. Jak się można domyślić, rozbudowa obejmie przede wszystkim infrastrukturę przesyłową w północnej i środkowej części Krajowego Systemu Elektroenergetycznego – operator nie ukrywa w swojej strategii, że „scenariusz ekspansji" przewiduje szybki rozwój energetyki wiatrowej w postaci farm offshore na Bałtyku.
Ten element strategii odzwierciedla przede wszystkim olbrzymie nadzieje, jakie branża wiąże z wiatrakami na Bałtyku. Ich potencjał produkcyjny docelowo jest szacowany nawet na 30 GW.
Pierwszym płotkiem do przeskoczenia jest jednak tzw. ustawa offshore'owa, która – zgodnie z ubiegłotygodniowymi zapowiedziami minister rozwoju Jadwigi Emilewicz – miałaby wkrótce trafić pod obrady rządu. Branża liczy, że ustawa zostanie uchwalona w przyszłym roku, zapewne w pierwszych miesiącach.