Jak oferta i debiut Żabki mogą wpłynąć na rynek IPO w Polsce?
Debiut Żabki na warszawskiej giełdzie może zapoczątkować falę nowych wejść na parkiet, które są obecnie niezbędne, aby kapitał zaczął napływać na rynek akcji. Tak znacząca oferta stwarza możliwości nie tylko dla samej firmy, ale również dla GPW, której priorytetem jest ożywienie rynku pierwotnych ofert publicznych.
Czytaj więcej
Pojutrze na GPW zadebiutuje Żabka, której akcje cieszyły się potężnym zainteresowaniem inwestorów. Dobrą passę chce wykorzystać Studenac, który w najbliższych tygodniach ruszy z ofertą. Podobnie jak TTMS. Warszawska giełda wreszcie będzie błyszczeć w globalnych statystykach.
Po premierze Żabki, do debiutu szykuje się już Transition Technologies MS, które potwierdziło swoje zamiary w poniedziałek 14.10. W najbliższym czasie emisję planuje także Studenac, wspierany przez fundusz Enterprise Investors. Krążą również pogłoski o potencjalnym wprowadzeniu na parkiet sieci laboratoriów Diagnostyka oraz o wznowieniu procesów związanych z Desą i Oferteo. Ta transakcja, będąca jedną z największych w Europie w bieżącym roku, może więc przyczynić się do ponownego zainteresowania Polską wśród zagranicznych inwestorów. W połączeniu ze wzrostem aktywności inwestorów indywidualnych może to dać pozytywny impuls krajowemu rynkowi kapitałowemu.
Rosnąca liczba spółek notowanych na warszawskim parkiecie może także skłonić do lokowania swoich środków w akcje, co pozwoli zdywersyfikować portfele, dotychczas skoncentrowane głównie na rynku nieruchomości.
Patrząc na pierwszy dzień notowań, inwestorzy mogą mieć mieszane odczucia wobec tej oferty...
Należy podkreślić, że emisja akcji Żabki była czwartą największą w historii warszawskiej giełdy oraz czwartą co do wielkości w Europie w bieżącym roku. Wartość sprzedanych walorów sięgnęła 6,45 mld zł, a z uwzględnieniem możliwości zwiększenia oferty o 15 proc., całkowita podaż osiągnęła poziom 7,4 mld zł. Z tej sumy 95 proc. przypadło inwestorom instytucjonalnym, przy czym dodatkowa pula akcji została w całości skierowana do instytucji. Ostatecznie, alokacja wyniosła 95,65 proc. dla funduszy i 4,35 proc. dla inwestorów indywidualnych. Te dane mają istotne znaczenie z perspektywy popytu.