Od początku 2022 r. na rynku głównym GPW zadebiutowały 23 spółki, ale tak naprawdę debiutant był jeden: Murapol. Pozostałe 22 firmy przeniosły się z NewConnect. Zła passa wreszcie została przełamana. Warte ponad 6 mld zł IPO Żabki zakończyło się sukcesem. Akcje w poniedziałek zostały przydzielone. Już w czwartek przekonamy się, czy Żabka da inwestorom zarobić podczas pierwszej sesji na giełdzie.
Czytaj więcej
Już w najbliższy czwartek na giełdzie zadebiutuje Żabka. Jej oferta publiczna cieszyła się bardzo dużym zainteresowaniem. Sprawdziliśmy, jak poradziły sobie spółki, które przeprowadzały największe IPO i miały najwyższą redukcję zapisów. Wnioski są ciekawe.
Inwestorom pozostaje spora kwota na kolejne IPO
Zainteresowanie akcjami Żabki w IPO było potężne. Instytucje oraz drobni inwestorzy kupili zdecydowanie mniej walorów, niż chcieli. Z naszych informacji wynika, że inwestorzy indywidualni zgłosili popyt o wartości prawie 3,4 mld zł, a zapisy zostały zredukowane o ponad 90 proc. To oznacza, że inwestorom w kieszeni pozostanie spora kwota na kolejne IPO.
A te są już na horyzoncie. W poniedziałek giełdowe plany potwierdziło Transition Technologies MS. Zamierza przeprowadzić ofertę publiczną akcji w ciągu kilku tygodni. Czeka już tylko na zatwierdzenie prospektu emisyjnego przez Komisję Nadzoru Finansowego. Transakcja będzie obejmować wyłącznie emisję nowych akcji. Firmą inwestycyjną, globalnym koordynatorem oraz prowadzącym księgę popytu jest Ipopema Securities.