Polnord pracuje nad odzyskaniem równowagi

Struktura długu ma się zmienić, by firma mogła optymalnie obsługiwać wierzycieli i inwestować.

Deweloper pracuje nad zwiększeniem oferty mieszkań i restrukturyzacją długu. Sytuację finansową mocno poprawiła niedawna duża, wyczekiwana od lat, transakcja.

Grudniowa kumulacja

Polnord sprzedał Polskiemu Holdingowi Nieruchomości kompleks biurowy Wilanów Office Park. Wartość transakcji netto wyniosła 30,8 mln euro, czyli około 130 mln zł. Polnord nie ujawnia, jaką gotówką dysponuje po transakcji, wiadomo jednak, że na biurowce zaciągnięte były dwa kredyty w PKO BP o łącznej wartości prawie 56 mln zł.

– Uzyskane wpływy chcemy przeznaczyć na rozwój i nowe projekty, a także na redukcję zadłużenia – mówi Marcin Gomoła, prezes Polnordu.

W lipcu deweloper ma do wykupu obligacje znajdujące się poza publicznym obrotem o wartości nominalnej 20 mln zł, a w grudniu zapadają trzy serie notowane na Catalyst o łącznej wartości 56,8 mln zł oraz seria nienotowana o wartości 60 mln zł.

– Polnord nie jest szczególnie zlewarowaną spółką na tle konkurentów, jednak struktura nie jest optymalna, bo nie zapewnia równowagi między obsługą zadłużenia i potrzebami dotyczącymi wprowadzania nowych projektów, które przekładają się na generowanie gotówki – mówi Gomoła. –Chcielibyśmy doprowadzić do takiej równowagi: docelowo dług powinien być przypisany do konkretnych projektów, a nie obciążać bilans – podkreśla. Menedżer zaznacza, że płynność Polnordu jest niezakłócona, trwają też prace nad zbyciem innych aktywów, m.in. gruntów z bogatego banku ziemi.

Szczegóły zamierzeń w zakresie zmiany struktury długu i inwestycji deweloper ma przedstawić w zaktualizowanej strategii, która – po tym jak zamknięta została sprzedaż Wilanów Office Park – zostanie ogłoszona w najbliższym czasie.

– Przeglądamy bank ziemi, część działek będziemy chcieli sprzedać, myślimy też o zakupach – mówi Gomoła.

400 mieszkań do oferty

Foto: GG Parkiet

W I kwartale Polnord zanotował ujemną sprzedaż (minus dziewięć mieszkań): więcej umów zostało rozwiązanych, niż podpisanych (tych drugich było 95). – Z pewnych projektów musieliśmy zrezygnować, by nie ponieść strat, w pewnych zmuszeni byliśmy podnieść ceny. We znaki dały się kwestie administracyjne – chodzi o podział gruntów, który już został dokonany, ale czekamy na ujawnienie w księgach. Na tempo pracy sądów nie mamy wpływu – mówi Gomoła.

Dane GUS za maj pokazały mocny wzrost pozwoleń na budowę. Czy Polnord widzi tu poprawę? – Myślę, że poprawa dotyczy szczególnie mniejszych miast, bo w aglomeracjach niekoniecznie jest to widoczne – podkreśla prezes.

Firma poda wyniki sprzedaży mieszkań w II kwartale w przyszłym tygodniu. – Pracujemy nad rozszerzeniem oferty, plan na II półrocze zakłada nowe wprowadzenie w Warszawie i Trójmieście inwestycji na około 400 lokali – mówi Gomoła.