Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 05.05.2021 15:00 Publikacja: 05.05.2021 15:00
Foto: Adobestock
MF chce, aby egzamin na maklera był przeprowadzany raz roku, w marcu. W normalnych warunkach odbywał się on dwa razy w roku: w marcu i październiku. „Relatywnie niewielka liczba osób podchodzących w szczególności do sprawdzianu umiejętności dla maklerów papierów wartościowych powoduje, że wprowadzenie takiego rozwiązania wpłynie na obniżenie kosztów przeprowadzania sprawdzianu umiejętności" – czytamy w uzasadnieniu. Liczba egzaminów na doradcę inwestycyjnego, włącznie ze sprawdzianem umiejętności, ma być ograniczona z siedmiu do czterech. Argumentacja jest podobna jak w przypadku egzaminu maklerskiego. „Ograniczenie to podyktowane jest relatywnie niewielką liczbą zdających w ramach poszczególnych etapów egzaminu, kosztami ponoszonymi w związku z egzaminami, które w dużej mierze kształtują się niezależnie od liczby zdających, oraz znaczącym obciążeniem pracą członków komisji egzaminacyjnych w związku z obecną liczbą egzaminów, bowiem co do zasady każdy z egzaminów tworzy konieczność opracowania pytań, w tym nawet kilkudziesięciu, na I etap egzaminu, sprawdzenia prac o charakterze opisowym w II i III etapie, a zwykle także rozpatrzenia odwołań oraz przygotowania odpowiedzi na odwołania" – brzmi stanowisko MF. Pomysł MF zakłada też m.in. wykorzystanie w większym stopniu możliwości internetu np. przy składaniu wniosków na egzamin. – Analizujemy projekt rozporządzenia i w procesie konsultacji zgłosimy sugestie Związku. Sądzimy, że możliwość elektronicznych zgłoszeń i potwierdzeń na egzaminy jest ważną i potrzebna zmianą upraszczającą proces egzaminacyjny dla kandydatów. Z drugiej strony legislacyjne ograniczenie częstotliwości egzaminów na doradcę inwestycyjnego i sprawdzianu umiejętności zmniejsza szansę na uzyskanie licencji i dopływ nowej kadry na rynek kapitałowy, którego rozwój obecnie nabiera tempa – mówi Paweł Cymcyk, prezes ZMiD. PRT
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
We wtorek rano za akcje XTB notowane na warszawskiej giełdzie trzeba było płacić już 78,74 zł. To najwyższy kurs w historii notowań.
Czynniki kosztowe i techniczne inwestycji w OZE.
Beata Szparaga - Waśniewska została wybrana nowym szefem zespołu analiz BM mBanku. Na tym stanowisku zastąpiła Kamila Kliszcza.
Kiedy kurz dzisiejszej zawieruchy opadnie, Europa, a w niej szczególnie Polska, będzie idealnym miejscem do zajęcia długich pozycji – mówi Marcin Borciuch, makler BM PKO BP.
Przy trudnym w ostatnich dniach dla inwestorów otoczeniu rynkowym akcje brokera utrzymują wartość, a nawet zyskują.
W marcu przybyło prawie 30 tys. rachunków maklerskich. Znów największą zasługę w tym ma XTB. Firma już w przyszłym miesiącu może stać się rynkowym numerem jeden jeśli chodzi o liczbę prowadzonych kont.
Handel akcjami na warszawskiej giełdzie rozkwitł na dobre. Marzec przyniósł rekordowe obroty na głównym rynku. Ponad 60 proc. z nich przeszło przez ręce zagranicznych brokerów.
We wtorek rano za akcje XTB notowane na warszawskiej giełdzie trzeba było płacić już 78,74 zł. To najwyższy kurs w historii notowań.
Beata Szparaga - Waśniewska została wybrana nowym szefem zespołu analiz BM mBanku. Na tym stanowisku zastąpiła Kamila Kliszcza.
Kiedy kurz dzisiejszej zawieruchy opadnie, Europa, a w niej szczególnie Polska, będzie idealnym miejscem do zajęcia długich pozycji – mówi Marcin Borciuch, makler BM PKO BP.
W marcu przybyło prawie 30 tys. rachunków maklerskich. Znów największą zasługę w tym ma XTB. Firma już w przyszłym miesiącu może stać się rynkowym numerem jeden jeśli chodzi o liczbę prowadzonych kont.
Handel akcjami na warszawskiej giełdzie rozkwitł na dobre. Marzec przyniósł rekordowe obroty na głównym rynku. Ponad 60 proc. z nich przeszło przez ręce zagranicznych brokerów.
Branża ma duże doświadczenie w rozpoznawaniu preferencji klientów, ale trzeba pamiętać, że oczekiwania inwestorów cały czas się zmieniają – mówi Tomasz Bilczyński, kierownik działu brokerskiego w Accenture.
W poniedziałek na dobre ruszyła jubileuszowa konferencja szerokiego środowiska polskiego rynku kapitałowego, organizowana co roku przez Izbę Domów Maklerskich. Wygląda na to, że potrzeby zmian widzą wszyscy, w tym politycy i nadzór.
Brak działań biur maklerskich w celu dopasowania oferty do oczekiwań klientów może prowadzić do marginalizacji części rynku – uważa Tomasz Bilczyński, Brokerage Business Lead, Accenture.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas