Spółki kontrolowane przez Skarb Państwa, reprezentowane w indeksie WIG20, zarobiły na czysto w ciągu trzech kwartałów 2024 r. blisko 20 mld zł, o ponad połowę mniej niż w porównywalnym okresie poprzedniego roku, gdy mogły się pochwalić zyskiem netto przekraczającym 42 mld zł. Jednak za obniżenie łącznego zysku netto odpowiadał tak naprawdę Orlen, który w tym roku zanotował 85-proc. spadek zysku, do nieco ponad 3 mld zł, z 19,9 mld zł przed rokiem. Istotnie do pogorszenia łącznego wyniku przyczyniła się także JSW, raportując prawie 6,4 mld zł straty w porównaniu z 845 mln z zysku w analogicznym okresie 2023 r. Pozostałe pod względem wyników wypadły wyraźnie lepiej niż rok wcześniej bądź zanotowały zbliżone rezultaty do wyników sprzed roku.
Wynikowe żniwa banków
Największe krajowe banki w tym roku notują bardzo udany okres, który przyniósł im znacząco wyższe zyski rok do roku. To w dużej mierze efekt wysokich stóp procentowych, które pozytywnie wpłynęły na poziom przychodów odsetkowych. Według danych KNF łączny zysk netto sektora w tym okresie wyniósł nieco 31,2 mld zł, z czego ok. 13,5 mld zł przypadło na instytucje, w których największym udziałowcem jest Skarb Państwa. Za nieco ponad połowę tego wyniku odpowiada PKO BP, który poprawił wynik sprzed roku o ponad 42 proc., w czym największą zasługę ma wynik z tytułu odsetek, który wzrósł o ponad 24 proc., zbliżając się do 16 mld zł. Wynik z opłat i prowizji też udało się poprawić, ale wpływ na końcowy wynik nie był już tak istotny. Z prognoz analityków wynika, że w 2024 r. w zasięgu bankowego giganta jest 10 mld zł zysku netto. Warto zauważyć, że gdyby nie obciążenia związane z rezerwami na ryzyko prawne kredytów frankowych i wakacjami kredytowymi, taki wynik byłby już możliwy po trzech kwartałach tego roku.
Czytaj więcej
Jest takie powiedzenie, że wizja bez realizacji to halucynacja. I mam wrażenie, że pomysły PiS, jak CPK, to była taka zbiorowa halucynacja. Moją wizją jest, żeby spółki z udziałem Skarbu Państwa działały racjonalnie, na zasadach ekonomicznych, na bazie rzetelnych analiz, z szacunkiem dla corporate governance – mówi Jakub Jaworowski, szef MAP.
– Państwowe banki generalnie wypadają lepiej niż prywatne. Ma to związek z dwoma czynnikami: są mniej obciążone portfelem kredytów we frankach. Od lat budowały – zwłaszcza PKO BP – swoje przewagi nad konkurencją, jeśli chodzi o działalność kredytową czy inwestycję w markę, co procentuje. Dodatkowo charakteryzują się mniejszym udziałem klientów korporacyjnych, co pozwala na wypracowanie wyższych marż – wyjaśnia Marcin Materna, dyrektor biura analiz rynków kapitałowych BM Banku Millennium. – Nie sądzę, aby w 2025 roku to się zmieniło – ponownie będą w czołówce, jeśli chodzi o jakość rezultatów – dodaje.
Nieco mniej efektownie wyglądają rezultaty Banku Pekao, który zanotował prawie 4,8 mld zł zysku netto, czyli nieco mniej niż przed rokiem. Gdyby jednak pominąć wpływ wakacji kredytowych i rezerw na CHF, zarobek przekroczyłby 5,2 mld zł i byłby o 4 proc. lepszy rok do roku. Z dobrej strony pokazał się także Alior – może się pochwalić rekordowym zyskiem wynoszącym nieco ponad 1,8 mld zł, co jest rezultatem o 27 proc. lepszym niż rok wcześniej, choć bez kosztów wakacji kredytowych poprawa byłaby bardziej efektowna.