Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 19.06.2015 02:54 Publikacja: 18.06.2015 06:00
Foto: Bloomberg
Od początku kwietnia do dziś rentowność (porusza się w kierunku odwrotnym do cen) polskich obligacji dziesięcioletnich wzrosła z 2,3 do około 3,3 proc. Ta nieprzewidziana przez większość ekonomistów przecena polskiego długu była w dużej mierze odzwierciedleniem tego, co się działo na rynku obligacji eurolandu. Rentowność dziesięciolatek Niemiec, która na początku kwietnia zbliżyła się do zera, zaczęła od tego momentu ostro rosnąć, co analitycy wiązali z poprawą perspektyw gospodarki eurolandu, ale przede wszystkim z zamykaniem przez część inwestorów krótkich pozycji na niepłynnym rynku.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Indeksy na GPW mają za sobą imponującą falę zwyżek. Coraz trudniej jest znaleźć spółki z potencjałem do wzrostów. Analitycy mają swoich faworytów w sektorze gier, biotechnologii, handlu, budownictwa oraz w energetyce.
Spora grupa spółek z warszawskiej giełdy już zdążyła się pochwalić dokonaniami za ostatni kwartał 2024 r. Które z nich zrobiły największe pozytywne wrażenie na inwestorach?
Wyniki europejskich przedsiębiorstw wypadają znacznie gorzej niż amerykańskich konkurentów. Ujemna dynamika zysków ma się utrzymać jeszcze na początku 2025 r., ale druga połowa roku ma być znacznie lepsza. Perspektywa poprawy wyników podmiotów ze Starego Kontynentu może nadal przyciągać kapitał zagranicznych inwestorów, który w ostatnim czasie płynął do Europy szerokim strumieniem.
Inwestorzy już od dawna nie doświadczali tak dużej zmienności notowań. Silnych wrażeń wciąż dostarcza rynkom Donald Trump. Podejmowane przez niego decyzje są zarówno szokujące, jak i nieprzewidywalne.
Podczas gdy w prognozach ekonomistów widać jeszcze ciągle przeświadczenie o dużo silniejszym wzroście PKB w USA niż w Europie w tym roku, na rynkach akcji trwa zrozumiała rotacja w kierunku Starego Kontynentu.
Piątkowe starcie Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego nie pozostaje bez wpływu na giełdę. W ocenie inwestorów perspektywa szybkiego zakończenia wojny pomiędzy Rosją i Ukrainą oddala się.
W ostatnich tygodniach obserwujemy znaczące wahania rentowności obligacji na głównych rynkach.
Niemiecki eksport spadł o 2,5 proc. w styczniu w porównaniu z poprzednim miesiącem. W ankiecie Reutersa prognozowano wzrost o 0,5 proc. Import wzrósł o 1,2 proc. w styczniu w porównaniu z poprzednim miesiącem.
Produkcja przemysłowa w Niemczech wzrosła na początku roku, co jest kolejnym sygnałem, że przedłużający się kryzys w tym sektorze może zacząć ustępować.
Ostatnie tygodnie dały w kość zarówno inwestorom na rynkach akcji, jak i obligacji. Niespokojne czasy niektórzy wolą wciąż przeczekać w tych drugich. Część zarządzających liczy też na wciąż dobre zachowanie surowców, głównie metali szlachetnych.
W 2024 r. zadłużenie Skarbu Państwa wzrosło aż o 21 proc. do 1,63 bln zł. Odrobinę wzrósł udział inwestorów zagranicznych, spadł za to udział długu o zmiennym oprocentowaniu. Wydłużono średnią zapadalność długu.
Na koniec 2024 r. Skarb Państwa winien był 145,5 mld zł z tytułu emisji obligacji oszczędnościowych, dedykowanych przede wszystkim inwestorom indywidualnym.
Eurostat zrewidował w górę odczyt PKB w strefie euro i całej Unii Europejskiej w czwartym kwartale 2024 r. Polska znalazła się wśród liderów ożywienia, podobnie będzie w 2025 i 2026 r.
Euro rośnie z powodu niemieckiego bodźca fiskalnego, ale nic tutaj nie jest europozytywne. Rosnące niemieckie rentowności podnoszą włoskie rentowności, co podniesie żądania dotyczące limitów rentowności EBC i wspólnej emisji długu Unii Europejskiej.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas