Asbis podtrzymuje prognozy finansowe

W segmencie smartfonów dystrybutor musi się mierzyć z mocnym spadkiem sprzedaży. Rekompensuje sobie to szerszą ofertą i stawia na usługi. Uda mu się utrzymać wzrost marż?

Publikacja: 09.08.2019 05:12

Siarhei Kostevitch jest przewodniczącym rady dyrektorów Asbisu. Kapitalizacja cypryjskiej spółki na

Siarhei Kostevitch jest przewodniczącym rady dyrektorów Asbisu. Kapitalizacja cypryjskiej spółki na GPW sięga 125 mln zł.

Foto: materiały prasowe

Notowania Asbisu w czwartek zyskiwały na wartości. Inwestorów nie wystraszyła informacja, że wyniki dystrybucyjnej grupy za II kwartał 2019 r. były istotnie gorsze niż rok wcześniej. Spółka już wcześniej sygnalizowała, że tak będzie. Rezultaty za całe I półrocze pozwalają sądzić, że prognoza całoroczna nie jest zagrożona. Zakłada, że przychody Asbisu będą w przedziale 1,7–1,9 mld USD (wobec 2,07 mld USD w 2018 r.), a zysk netto wyniesie 8,5–10 mln USD (wobec ponad 12 mln USD).

– Trzeba pamiętać, że 2018 r. był nadzwyczaj dobry i trudno z nim porównywać tegoroczne wyniki. Jeśli spojrzelibyśmy w dłuższej perspektywie, to zobaczymy, że nasza grupa systematycznie rośnie – podkreśla Marios Christou, dyrektor finansowy spółki.

Nie tylko smartfony

Znaczący spadek obrotów w ujęciu rok do roku spółka tłumaczy nie tylko wysoką bazą z 2018 r., ale również spadkiem sprzedaży smartfonów, które stanowią sporą część w portfelu Asbisu. Producenci i dystrybutorzy smartfonów coraz mocniej odczuwają fakt, że rynek tych urządzeń jest już w wielu krajach nasycony. W sumie w zeszłym roku producenci sprzedali łącznie ponad 375 mln smartfonów, co oznacza spadek o prawie 5 proc. rok do roku. Fatalnie wypadł Apple (jedna z kluczowych dla Asbisu firm), a w tym roku jego sytuacja wcale się nie poprawiła. Według najnowszych danych w II kwartale 2019 r. globalna sprzedaż smartfonów spadła o ponad 2 proc. rok do roku. Tymczasem sam Apple, m.in. w wyniku nasilającej się konkurencji z Azji, stracił zdecydowanie mocniej (w ujęciu procentowym) niż cały rynek. W efekcie spadł na czwarte miejsce na liście największych producentów smartfonów na świecie – wynika z danych IHS Markit. Obecnie jest za Samsungiem, Huawei oraz za chińską firmą Oppo.

Receptą na tę sytuację jest dywersyfikacja źródeł przychodów. Już od kilku kwartałów mówią o niej krajowi dystrybutorzy, jak ABC Data czy AB. W ten trend wpisuje się również Asbis.

– Rynek IT zmienia się bardzo dynamicznie. Obserwując te zmiany, zamierzamy płynnie zmienić nasz model funkcjonowania – podkreśla Siarhei Kostevitch, dyrektor generalny Asbisu. Spółka chce umocnić swoją pozycję w zakresie usług związanych z internetem rzeczy i sztuczną inteligencją. W I półroczu 2019 r. smartfony stanowiły 30 proc. przychodów grupy wobec ponad 38 proc. rok wcześniej. Zwiększył się natomiast odsetek przychodów ze sprzedaży procesorów, akcesoriów i multimediów.

Marża idzie w górę

Asbis jeszcze kilka lat temu miał problemy finansowe, ale zrestrukturyzował biznes i wyszedł na prostą. Dobrze obrazuje to rosnąca od kilku kwartałów marża brutto na sprzedaży. W II kwartale wyniosła 5,7 proc. i była najwyższa od IV kwartału 2016 r. Pod kontrolą są koszty – te dotyczące sprzedaży w II kwartale obniżyły się o jedną piątą (ale spadła też sprzedaż). Z kolei koszty operacyjne stanowiły 4,3 proc. przychodów wobec 3,6 proc. rok wcześniej.

Asbis podkreśla, że ma spory zasób gotówki oraz niskie zadłużenie.

– Spodziewamy się, że nasze przepływy operacyjne w całym roku będą dodatnie – zapowiada dyrektor finansowy spółki. Podkreśla też, że zdaniem rady dyrektorów obecna wycena akcji Asbisu jest za niska. – To między innymi dlatego uchwalono skup akcji – podkreśla. Sygnalizuje również, że spółka może dalej konsolidować rynek, ale będą to raczej niewielkie przejęcia. – Sami nie jesteśmy zbyt dużym podmiotem – ocenia Christou.

GG Parkiet

Obecnie kapitalizacja Asbisu na GPW wynosi około 125 mln zł. Przedstawiciele spółki sygnalizują, że nie szuka ona inwestora i nie należy się spodziewać, żeby po aktualnej cenie rynkowej obecni znaczący akcjonariusze byli zainteresowani sprzedażą swoich walorów. W czwartek po południu kurs rósł o 2 proc. do 2,27 zł. Zdaniem analityków obecna wycena Asbisu zawiera spore dyskonto w stosunku do konkurencyjnych firm.

Geografia pod lupą

Asbis działa w 26 państwach. W I półroczu 2019 r. udział krajów byłego ZSRR w przychodach grupy wzrósł do ponad 50,7 proc. z 49,4 proc. w I półroczu 2018 r. Jeśli Asbis rzeczywiście zdecyduje się na przejęcie, to najprawdopodobniej będzie ono dotyczyło właśnie tego regionu. Kilka miesięcy temu przejął za ponad 570 tys. USD białoruską spółkę Avectis – dewelopera i integratora systemów IT.

Technologie
Akcje Cyfrowego Polsatu w górę. Zarząd o rodzinnym sporze
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Technologie
Prezes Vigo Photonics: rok 2025 to pas startowy dla HyperPIC
Technologie
Artifex wystraszył inwestorów
Technologie
Technologiczne spółki na celowniku inwestorów. Transakcje przyspieszą
Materiał Promocyjny
Samodzielne prowadzenie księgowości z Małą Księgowością
Technologie
Artifex wystraszył inwestorów. Akcje tanieją
Technologie
DataWalk ma kontrakt z amerykańskim gigantem. Kurs szybuje