Wynik niemieckich wyborów został przez giełdę przyjęty spokojnie. Blok CDU/CSU zwyciężył w wyborach, otrzymując 28,6% poparcia. Taki scenariusz, wraz z drugim miejscem AfD, był już wcześniej prognozowany. Dodatkowo AfD osiągnęło dolną granicę z przedziału 20-24%, jaki ostatnie sondaże prognozowały ugrupowaniu. Stąd ruchy na giełdzie w krótkim terminie wskazują na lekkie przyjęcie wyników wyborów. To, co pozostaje teraz pod znakiem zapytania, to skuteczność CDU/CSU we wprowadzaniu planowanych reform. Jeżeli uda się wprowadzić m.in. obniżki podatków korporacyjnych, a także rozwinąć Niemcy jako europejski hub start-upów, możemy spodziewać się dalszych wzrostów na niemieckiej giełdzie.
Warszawskie indeksy w większości notują dziś przeceny. Najsłabiej radzi sobie indeks blue chipów, który traci ponad 2%. Mimo mocniejszych spadków na początku tygodnia warto zauważyć, że polski indeks pozostawał w nieprzerwanym silnym trendzie wzrostowym od początku 2024 r. Dzisiejsze spadki można uznać za realizację zysków w wejście w korektę mocnego ruchu.
Nastrojów na polskiej giełdzie nie poprawił mocny odczyt sprzedaży detalicznej za styczeń, która okazała się znacznie wyższa od przewidywań analityków. W ujęciu r/r w cenach bieżących sprzedaż wzrosła o 6,8% (wobec prognoz zakładających 2,5%). Taki sygnał może stanowić dobrą zapowiedź dla spółek z sektora handlu detalicznego m.in. Allegro oraz CCC.
Spekulacyjne ruchy dalej są widoczne na akcjach spółek związanych z Ukrainą. WIG-Ukraine od początku miesiąca wzrósł o ponad 77%, a dzisiejsza sesja przynosi kontynuację piątkowych wzrostów. Wśród najlepiej radzących sobie spółek z indeksu najmocniej wyróżnia się Coal Energy, która zyskuje dziś 18,7%. Tym samym notowania powróciły do najwyższego poziomu od września 2022 r.
Tymoteusz Turski