Statystyki dotyczące działalności gospodarczych w branży IT nie pozostawiają złudzeń – w Polsce wciąż przybywa podmiotów o takim profilu. W 2024 r. zarejestrowano ich blisko 24 tys., a to o niecałe 10 proc. lepszy wynik niż przed rokiem. Dane te są jednak, mimo wszystko, zaskakująco słabe. W poprzednich latach wzrosty sięgały 20–25 proc.
Dane wywiadowni gospodarczej Dun & Bradstreet (D&B) pokazują, że w minionym roku najwięcej przybywało firm w segmencie oprogramowania. Ich liczba wzrosła o ponad 10 proc. Nad Wisłą jest już prawie 150 tys. tego typu podmiotów. Dla porównania w 2019 r., czyli jeszcze przed pandemią, było ich 67 tys. Rosła także liczba firm zajmujących się doradztwem w zakresie informatyki (o prawie 9 proc.) oraz zarządzaniem urządzeniami IT (8 proc.). Najsłabszą dynamiką wykazały się podmioty świadczące usługi informatyczno-komputerowe – w 2024 r. przybyło ich tylko około 700 (wzrost o 6 proc.).
Jak podkreśla Tomasz Starzyk, ekspert D&B, spadek dynamiki rok do roku jest znamienny. – Dane pokazują, że trend wyraźnie wyhamował, a dynamika przyrostu nowych firm na rynku powróciła do okresu sprzed Covid-19. Wyhamowanie w branży widać także w przypadku liczby zawieszonych działalności. W 2024 r. w branży IT zawieszono 10,6 tys. firm. W porównaniu z 2023 r. stanowi to wzrost aż o 16 proc. – dodaje.
Na tym nie koniec. – Trzeba podkreślić, iż to właśnie branża IT jest jedną z nielicznych w Polsce, która w ub.r. notuje rok do roku wzrost zawieszonych działalności, a nie spadek – komentuje Starzyk. I wskazuje, że do tego w 2024 r. wykreślono działalność nieco ponad 6 tys. podmiotów IT (co oznacza blisko 10-proc. wzrost takich przypadków).
Skąd taka zmiana na rynku biznesów technologii informatycznych? Ekspert D&B uważa, że ma to związek z tym, że informatycy zaczęli powracać na etaty do firm, rezygnując z własnych działalności.
