Za obszar e-mobilności odpowiada w grupie spółka Tauron Magenta. W pierwszym etapie, już w październiku, powstanie w Katowicach bazowa sieć infrastruktury ładowania aut elektrycznych składająca się z 22 ładowarek. Lokalizacja punktów jest zaplanowana na terenie całego miasta w taki sposób, by można się było swobodnie poruszać po nim samochodem elektrycznym. Flota operatora będzie się składać z 20 pojazdów najpopularniejszych marek.
Ponadto w wyniku przetargu przeprowadzonego przez Urząd Miasta w Katowicach powstanie kolejnych 30 stacji ładowania, a operatorem 20 z nich będzie Tauron. Następne powstaną na południu Polski w ramach współpracy m.in. z partnerami biznesowymi, w tym między innymi dużymi sieciami i galeriami handlowymi oraz samorządami.
– Elektromobilność w Tauronie rozpatrujemy w trzech wymiarach. W perspektywie biznesowej jest to obszar, który może napędzać nasz biznes jako firmy wytwarzającej i sprzedającej energię, budującej infrastrukturę ładowania i tworzącej nowe linie biznesowe – mówi Filip Grzegorczyk, prezes Tauron Polska Energia. – W aspekcie społecznym liczymy, że wzrost liczby pojazdów elektrycznych przełoży się na ograniczenie niskiej emisji. Elektromobilność jest również istotnym elementem naszego ekosystemu innowacji, aktualnie prowadzimy szereg projektów, które mają dostarczyć technologii użytecznych dla tej branży – dodaje.
W efekcie wszystkich podejmowanych przez Tauron działań Katowice mogą być pierwszym miastem w Polsce, które wypełni zapisy dotyczące infrastruktury ładowania pojazdów elektrycznych, wynikające z ustawy o elektromobilności.
– Naszym celem w dłuższej perspektywie jest zapewnienie komfortu oraz bezpieczeństwa poruszania się samochodem elektrycznym po obszarze działalności Grupy Tauron. Tak postawione zadanie determinuje to, że będziemy dążyć do rozlokowania szybkich stacji ładowania (DC) w odległościach co 100 km oraz do zagęszczenia tej sieci stacjami przyspieszonego ładowania (AC) – mówi Michał Koszałka, prezes zarządu Tauron Magenta.