Windykatorzy nadal na fali, chociaż ryzyk też nie brakuje

Większości firm trudniących się odzyskiwaniem długów w I półroczu udało się poprawić osiągnięcia z ubiegłego roku. O sielankowej atmosferze nie ma jednak mowy.

Publikacja: 15.09.2017 12:00

Windykatorzy nadal na fali, chociaż ryzyk też nie brakuje

Foto: Fotolia

Przedstawiciele branży windykacyjnej przyzwyczaili rynek do systematycznej poprawy wyników. Odstępstwa od tej reguły są raczej wypadkiem przy pracy aniżeli sygnałem zbliżającego się przesilenia u windykatorów. Nie inaczej było w I półroczu tego roku.

Lider nie zawiódł

Spośród spółek notowanych na głównym parkiecie i na rynku NewConnect większość podmiotów może pochwalić się wyższym zyskiem netto niż rok temu. W gronie tym są Kruk, Vindexus, Kancelaria Medius, Fast Finance oraz Centrum Finansowe Banku BPS. Na drugim biegunie tym razem znalazły się Best, Kredyt Inkaso oraz Pragma Inkaso.

Tradycyjnie już bank rozbił lider rynku, wrocławski Kruk. Firma w pierwszych sześciu miesiącach roku zarobiła na czysto 217 mln zł, podczas gdy w analogicznym okresie rok wcześniej było to 111,3 mln zł.

– To było bardzo mocne i rozwojowe półrocze w wykonaniu naszego zespołu. Co najważniejsze, wytrwale realizujemy naszą strategię. Rozkładamy długi na raty, takie możliwe do spłaty. Wychodzimy naprzeciw problemom osób zadłużonych i pomagamy im spłacać długi. Robimy to bardzo konsekwentnie już w siedmiu krajach. W każdym z nich stoimy na straży norm społecznych i prawnych, nakazujących regulowanie zaciągniętych zobowiązań – mówi Piotr Krupa, prezes Kruka. Nie ukrywa przy tym, że spółka nie zamierza zwalniać tempa i chce rosnąc „grube kilkanaście" procent rok do roku.

Od dłuższego czasu Kruk gra jednak w innej lidze. Ścigać go próbuje GetBack. Spółka nie podała jeszcze wyników za I półrocze, ale pochwaliła się już rosnącymi spłatami od dłużników. Łączna wartość spłat z zarządzanych portfeli wierzytelności wyniosła w I półroczu 540 mln zł i była aż o 60 proc. wyższa niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Inna sprawa, że większe wpływy od dłużników to cecha wspólna większości podmiotów z branży. – Otoczenie makroekonomiczne, a przede wszystkim niskie i wciąż spadające bezrobocie, rosnące płace i transfery socjalne (chociażby w postaci 500+) istotnie poprawiają ściągalność złych długów, stąd też przepływy pieniężne generowane przez windykatorów są bardzo mocne – mówi Dariusz Górski, analityk DM BZ WBK.

Szanse i zagrożenia

Czynniki te pozwalają patrzeć windykatorom z optymizmem w przyszłość. Można bowiem liczyć, że wpływy z nabytych wcześniej portfeli nadal pozostaną na wysokim poziomie. O brak nowych pakietów przeterminowanych długów branża też nie ma się co martwić.

– Z pewnością w najbliższych kwartałach na poziom odzysków pozytywnie będzie wpływać dobre otoczenie makroekonomiczne. Z punktu widzenia inwestycji w portfele podaży wierzytelności powinny sprzyjać wciąż istotne obciążenia regulacyjne banków (podatek od aktywów, IFRS 9, bufory kapitałowe), a także coraz większe możliwości pozyskiwania finansowania. Otwiera się również wtórny rynek wierzytelności, a w średnim i długim terminie wciąż spory potencjał mogą mieć wierzytelności hipoteczne i korporacyjne – uważa Michał Fidelus, dyrektor działu analiz Vestor DM.

Oczywiście otwartym pytaniem jest to, do kogo trafią wystawiane na sprzedaż długi. Coraz głośniej mówi się bowiem o rosnących cenach na przetargach, które dla wielu graczy są nieakceptowalne. W poszukiwaniu wyższych stóp zwrotu coraz większy nacisk kładziony jest więc na rynki zagraniczne, chociaż i one, przynajmniej na razie, są wielką niewiadomą.

– Rosnąca konkurencja może spowodować spadek efektywności i niższy zwrot z portfeli. Także wejście na zupełnie nowe rynki zagraniczne może się wiązać z przejściowym spadkiem efektywności. Potencjalnym czynnikiem ryzyka są również zmieniające się regulacje podatkowe, a w dłuższym terminie negatywny wpływ na wyniki spółek windykacyjnych może mieć także wzrost stóp procentowych – uważa Fidelus.

Na kwestie regulacyjne zwraca także uwagę Dariusz Górski.

– Możliwe dalsze zmiany w przepisach dotyczące procesu windykacji czy też okresów przedawnień oraz być może kolejne zmiany w regulacjach dotyczących komorników mogą istotnie wpłynąć na sposób, w jaki windykatorzy działają, oraz na ich rentowność – uważa analityk DM BZ WBK.

[email protected]

Wierzytelności
Kruk: stabilne spłaty, niższe inwestycje
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Wierzytelności
Akcjonariusze Kredyt Inkaso zgodzili się na połączenie z Best
Wierzytelności
Ciężkie chwile Kruka. Akcje łamią psychologiczny poziom
Wierzytelności
Kruk: Hiszpania nie jest fundamentalnym problemem
Wierzytelności
Hiszpania rozczarowała Kruka. Windykator podał wyniki za 2024 rok
Wierzytelności
Best kusi obligacjami