Windykatorzy nadszarpnęli zaufanie rynku

Wyceny akcji firm odzyskujących długi są dalekie od rekordowych. Czy jest to szansa na tanie zakupy?

Publikacja: 25.01.2018 04:12

Hossa windykatorów, przynajmniej na razie, skończyła się. Czołowe spółki co prawda nadal notują rekordowe poziomy spłat od dłużników, ale na inwestorach nie robi to już wrażenia. Wyceny akcji windykatorów są dalekie od rekordowych, bo i na horyzoncie pojawiło się kilka znaków zapytania. Czy moda na akcje spółek odzyskujących długi minęła bezpowrotnie?

Mocne przeceny

Na pierwszy rzut oka wszystko wygląda bardzo dobrze. Spłaty od dłużników w 2017 r. w takich firmach jak Kruk, GetBack czy też Best były o kilkadziesiąt procent większe niż w 2016 r. Informacje te dla akcjonariuszy firmy windykacyjnych mogą brzmieć jak ponury żart. Akcje Kruka od szczytu z przełomu lipca i sierpnia ubiegłego roku straciły ponad 30 proc. Podobnie jest w przypadku firmy GetBack, gdzie cena akcji również jest o ponad 30 proc. mniejsza od tej ze szczytu hossy windykatorów i obecnie bliżej jej do wyceny z ubiegłorocznego IPO (wynosiła 18,5 zł). Z przeceną, chociaż już wyraźnie mniejszą, w ostatnim czasie boryka się także Best, aczkolwiek akurat w przypadku tej firmy dużą rolę odgrywa też niewielka płynność notowanych walorów.

Skoro więc jest tak dobrze, to dlaczego jest tak źle? Windykatorzy wbrew temu, co mogłyby sugerować liczby, mają swoje problemy, które w mniejszym czy większym stopniu mogą się odbić na ich biznesie.

Każdy ma problemy

Kruk postraszył przede wszystkim tym, jak idzie mu biznes na rynku włoskim. Co prawda prezes firmy Piotr Krupa od początku mówił, że dla niego jest to maraton, a nie sprint, jednak widać, że nadzieje na to, że Włochy od początku okażą się strzałem w dziesiątkę, były mocno rozbudzone. W przypadku firmy GetBack kluczowe wydaje się natomiast powiązanie jej przez niektóre media z wyciekiem danych z bazy PESEL-NET i ich nieuprawnione wykorzystanie. Co prawda prezes Konrad Kąkolewski wielokrotnie powtarzał, że spółka nie ma z tym nic wspólnego, jednak patrząc na reakcję rynku, widać, że inwestorzy postanowili zachować ostrożność. Problemy ma też Best, który wciąż stara się odbudować zaufanie rynku po głośnym zamieszaniu związanym z nieudaną próbą połączenia z Kredyt Inkaso. Jeśli dodać do tego zmiany regulacyjne w postaci m.in. skrócenia okresu przedawnienia wierzytelności, gasnąca miłość inwestorów do windykatorów wydaje się usprawiedliwiona.

Szansa na zakupy?

Paradoksalnie jednak sytuacja ta może być też dobrym momentem do rozważenia kupna akcji spółek z branży.

– Myślę, że moda na branżę windykacyjną nie minęła, bo sektor ma bardzo dobre perspektywy przychodowe, biorąc pod uwagą potencjalną podaż wierzytelności z banków, a także sytuację makro, która wspiera odzyski. Owszem, pojawiły się regulacyjne ryzyka i niekorzystne informacje, ale wydaje się, że spora koncentracja negatywnych czynników powoli przemija – mówi Dariusz Górski, analityk DM BZ WBK.

– Spółki windykacyjne, w tym głównie Kruk, przez ostatnich kilka lat przyzwyczaiły inwestorów do wysokiej efektywności operacyjnej oraz dynamicznego i powtarzalnego wzrostu wyników. To z kolei znajdywało odzwierciedlenie we wskaźnikach wyceny. Ostatnie odpisy na portfel włoski w Kruku z jednej strony przełożyły się na niższe oczekiwania dotyczące wzrostu zysku na akcje, a z drugiej unaoczniły ryzyka, z którymi mogą się borykać krajowi windykatorzy wchodzący na nowe rynki. To z kolei wraz innymi wydarzeniami na rynku krajowym osłabiło nieco nastawienie do branży i skorygowało wyceny – tłumaczy natomiast Michał Fidelus, dyrektor działu analiz Vestor DM. I on jednak nie skreśla jeszcze windykatorów. – W moim przekonaniu w dalszym ciągu kluczowa dla spółek windykacyjnych będzie efektywność odzyskiwania długów. Tak szybko, jak windykatorzy będą w stanie ją potwierdzić (np. poprzez pierwsze pozytywne informacje z rynku włoskiego w Kruku), sentyment do sektora powinien się poprawić – twierdzi.

Wierzytelności
Windykacyjny pęd ku pieniądzom
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Wierzytelności
Fundusz zależny od Kruka wygrał licytację na zakup portfeli wierzytelności od PKO BP
Wierzytelności
Best także skorzystał z oferty Żabki
Wierzytelności
Kruk potwierdza: 1 mld zł zysku coraz bliżej
Materiał Promocyjny
Samodzielne prowadzenie księgowości z Małą Księgowością
Wierzytelności
Gigantyczny popyt na obligacje Kruka. Pomogło IPO Żabki?
Wierzytelności
Kredyt Inkaso wyemituje obligacje o wartości do 30 mln zł