Premiera gry „Frostpunk 2” na komputery stacjonarne będzie 25 lipca. Nieco później niż kiedyś zapowiadał zarząd. Skąd to przesunięcie? Nie obawiacie się premiery w wakacje?
Wiele rozmawialiśmy na temat tej daty. Inwestorom najpierw sygnalizowaliśmy, że premiera będzie pod koniec pierwszej połowy 2024 r. Zbliżając się do tej daty mogliśmy precyzyjniej popatrzyć na kalendarz, obserwować co się dzieje w okolicach czerwca. Główną platformą sprzedażową miał być Steam. Z czysto przychodowego i widocznościowego punktu widzenia, momentu, gdy gracze będą najbardziej mogli poświęcić czas na „Frostpunka 2” mieliśmy dwie daty. Rozważaliśmy 20 czerwca i 25 lipca. Zdecydowaliśmy, że lepszą datą będzie 25 lipca. Premiera dla preorderów będzie już 22 lipca. W ogóle pierwszy raz robimy preorder jako 11 bit studios. Widzimy jak duże jest zainteresowanie grą, ludzie chcą grać w nowy tytuł. Preorder pozwoli też zagrać w część gry już w kwietniu.
Najważniejszą wagę dla decyzji o premierze w lipcu miały dla nas wewnętrzne rekomendacje. Pozwoli nam to dopracować grę.
Jeśli chodzi o sprzedaż w wakacje, to nie ma tego, co było kiedyś wyznacznikiem sprzedaży. Patrząc na kina, największe premiery 2023 r. („Oppenheimer” i „Barbie”) miały miejsce w wakacje. W niczym to nie przeszkodziło. Tak samo patrzymy na wydawanie gier. Przy tej liczbie gier, która jest na rynku, wakacje mogą być wartością dodaną, a nie tym, czym były kiedyś – okresem posuchy.