Pierwsze wyniki konkursu telekomów

Centrum Projektów Polska Cyfrowa wyłoniło firmy, które dostaną pierwsze dotacje do budowy sieci szerokopasmowych z Krajowego Planu Odbudowy. Konkurencji nie było.

Rządowa agenda zajmująca się formalną stroną dystrybucji środków unijnych – Centrum Projektów Polska Cyfrowa – rozpoczęło publikację wyników pierwszego naboru wniosków operatorów na dotacje do budowy sieci z Krajowego Planu Odbudowy (KPO). Jak na razie ogłoszono, kto może otrzymać wsparcie na 19 z 250 obszarów. Jak poinformował w odpowiedzi na pytania „Parkietu” Wojciech Szajnar, dyrektor CPPC, na żadnym z tych obszarów nie było konkurencji.

Nexera numerem jeden

Największym beneficjentem okazała się jak do tej pory Nexera, joint venture funduszu Prudential i fińskiej Nokii (o ile ma jeszcze udziały). Według naszych obliczeń przypadło jej w udziale 16 obszarów i ponad 330 mln zł wsparcia. Najwięcej w woj. kujawsko-pomorskim, ale też w łódzkim i mazowieckim. Biuro prasowe tego operatora budującego hurtowe sieci światłowodowe i przejmującego istniejącą już infrastrukturę do końca konkursu nie zamierza komentować jego przebiegu. Nie wiemy więc, czy Nexera stara się o jeszcze więcej, czy ogłoszone wyniki wyczerpują jej zainteresowanie pieniędzmi z KPO.

4,24 mld zł

wsparcia ze środków UE przeznaczono dla operatorów budujących sieci szerokopasmowe na obszarach wykluczonych i tzw. białych plam z Krajowego Planu Odbudowy.

Jeden obszar i nieco ponad 10 mln zł wsparcia przypadł Orange Polska (na Mazowszu). Wojciech Jabczyński, rzecznik telekomu, podtrzymał, podobnie jak przedstawiciele Nexery, że spółka nie podzieli się planami na dalszą część konkursu. Pytaliśmy m.in. o liczbę obszarów, którymi jest zainteresowany.

Po jednym obszarze zdobyły wehikuł Fiberhostu (d. Inea) – Fibee IV (27,7 mln zł wsparcia na Lubelszczyźnie) oraz mało znana spółka IT Partners Telco (19,2 mln zł).

1,47 mld zł

est do wzięcia w drugim naborze wniosków operatorów chcących budować sieci internetu. Centrum Projektów Polska Cyfrowa czeka na zgłoszenia do 4 października

Teoretycznie CPPC powinno opublikować tzw. listę rankingową, czyli spis podmiotów, które złożyły wnioski na każdy z rozdysponowanych obszarów. Z wypowiedzi Wojciecha Szajnara wynika jednak, że nie ma czego publikować. – Na rozstrzygniętych obszarach nie było konkurencji – powiadomił nas Szajnar.

To oznacza, że jeśli któryś z wygranych zdecyduje się jednak odstąpić od podpisywania umowy o dotację, dany teren wróci do puli.

Gdyby konkurencja była, opuszczony przez jedną firmę obszar trafiłby się kolejnemu beneficjentowi z najwyższą punktacją. Ale takiej kolejki w wypadku ogłoszonej 19. nie ma.

Czekając na FERC

W ramach KPO CPPC ma do rozdysponowania między telekomy małe i duże ponad 4,2 mld zł. Wiadomo już, że w pierwszym naborze nie znaleźli się chętni na całą tę sumę. We wrześniu CPPC ogłosiło drugi nabór, w którym do wzięcia jest prawie 1,5 mld zł, a do zagospodarowania ponad 60 obszarów.

Telekomy mogły się wahać, czy starać się o te pieniądze i zwlekać, ponieważ rząd ma do dyspozycji jeszcze drugą pulę funduszy (na rozwój cyfrowy, FERC). Warunki rozliczania dotacji z FERC mają być korzystniejsze, niż pierwotnie planowano, a zmiana wymagała zgody Komisji Europejskiej. Wojciech Szajnar potwierdza, że KE zgodziła się na zmianę warunków. Kilka dni temu CPPC poinformowało, że operatorzy mogą już składać wnioski.

Kiedy operatorzy wyłonieni już w pierwszym naborze KPO podpiszą umowy i zaczną budować sieci?

– Zgodnie z zapisami Regulaminu wyboru, umowa o objęcie przedsięwzięcia wsparciem powinna zostać zawarta w terminie 30 dni od momentu poinformowania wnioskodawcy o wyborze przedsięwzięcia do objęcia wsparciem, więc podpisywanie umów będzie odbywać się na bieżąco – informuje dyrektor Wojciech Szajnar.